Represje reżimu Łukaszenki na obywatelach Białorusi, którzy nie zgadzają się z wynikiem wyborów prezydenckich, sprawiły, że rośnie liczba osób przekraczających granicę wschodnią granicę Polski. Jak podaje resort spraw wewnętrznych dziennie średnio do naszego kraju wjeżdża 2 tys. Białorusinów. Wśród nich coraz większą grupę stanowią osoby przyjeżdżające w celach zarobkowych. A – jak wynika z danych Grupy Progres – sierpień był kolejnym miesiącem, w którym wzrosła liczba Białorusinów pracujących w Polsce. Było ich o 11 proc. więcej niż w lipcu. Przyciąga ich tu fakt, że mogą liczyć nie tylko na pracę, ale też na zarobki większe niż w ich ojczyźnie. Na Białorusi płaca minimalna wynosi ok. 500 zł, a przeciętne wynagrodzenie niecałe 1800 zł.