Amerykanie już przesunęli na koniec 2021 r. otwarcie pierwszej w Europie fabryki elektrycznych samochodów. Tymczasem urząd środowiska w Brandeburgii, kraju związkowym, w którym powstaje fabryka za 5,8 mld euro, nie wydal jeszcze ostatecznej zgody. To oznacza, że nie można wykluczyć kolejnego opóźnienia nawet do 2022 r. – pisze Reuter.
Cale przedsięwzięcie okazało się bardzo skomplikowane. Elon Musk ogłosił pod koniec 2019 r. plan budowy takiej fabryki. Wybrana i kupiona działka zachodzi jednak na strefę ochrony wody pitnej i graniczy z rezerwatem przyrody, co wywołało zadecydowany sprzeciw okolicznych mieszkańców i organizacji ekologów.