Aktualizacja: 13.12.2020 08:41 Publikacja: 13.12.2020 00:01
Foto: Adobe Stock
Trwająca od wiosny tego roku epidemia COVID-19 wpłynęła na wszelkie sfery biznesu, w tym na relacje pracownicze. Pracodawcy zdążyli już przyzwyczaić się do funkcjonowania w nowej rzeczywistości, jednak w sytuacjach nietypowych wciąż mają niejasność co do właściwego sposobu postępowania. Przykładem takich sytuacji są dyscyplinarne zwolnienia pracowników nieobecnych fizycznie w pracy. Warto przyjrzeć się paru typowym problemom.
Nieobecność w pracy – czy to usprawiedliwiona, czy nieusprawiedliwiona – nie jest przeszkodą w rozwiązaniu przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia. Stąd też w przypadku tzw. zwolnień dyscyplinarnych nie ma potrzeby rozważać, czy pracownik pracujący zdalnie (z reguły w domu) jest obecny, czy nieobecny w pracy. Jednak jego fizyczna nieobecność w zakładzie pracy sprawia, że pracodawca musi zmierzyć się z problemem doręczenia oświadczenia o dyscyplinarnym rozwiązaniu umowy.
W biurowcach nie gasi się już światła o 23:00. Praca po godzinach przeniosła się do domów.
Praca w dni wolne jest ściśle uregulowana i powinna być zrekompensowana. Pracodawca, który tego nie dopilnuje, m...
W tym roku 3 maja wypada w sobotę. Kiedy pracownikowi należy się wolne?
Częstym przedmiotem sporów z ZUS jest wysokość wynagrodzenia ustalonego przez strony w umowie o pracę. W razie z...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Na co zwrócić uwagę, by umowa podpisana z samozatrudnionym była zgodna z prawem? Błąd może pociągnąć za sobą kon...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas