Aktualizacja: 30.07.2015 10:53 Publikacja: 30.07.2015 10:53
Rafał Tomański
Foto: Fotorzepa
Gdzie nie spojrzeć, trafia się na kolejne zawirowanie. Morze Południowochińskie od ponad roku przypomina bardziej kocioł pełen incydentów i złych emocji niż akwen pełen rajskich wysp oraz rzadkich gatunków zwierząt. Chińczycy przyzwyczaili świat do tego, że w ekspresowym tempie budują sztuczne wyspy, jednak nikt nie patrzy na ten proces z podziwem. Nie chodzi bowiem o inżynieryjne cuda, ale o nowe bazy wojskowe, które zwiększają zasięg chińskiej armii.
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas