W ubiegłym roku [b]Poszukiwania Nafty i Gazu Kraków[/b], firma należąca do grupy kapitałowej Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, aż 95 proc. przychodów uzyskała na rynkach zagranicznych. W kolejnych latach zapewne będzie podobnie. - Swoją przyszłość wiążemy z dalszą ekspansją firmy na rynkach afrykańskich i azjatyckich. Spółka przygotowuje się także do włączenia się w kolejny etap prac w poszukiwaniu gazu łupkowego i to nie tylko w Polsce – mówi Agnieszka Sioła, rzecznik prasowy PNiG Kraków.
W tym roku spółka dokonywała odwiertów lub jest w trakcie ich przeprowadzania m.in. w Kazachstanie (dla Kazakhmys Petroleum, North Caspian Development, Ken–Sary), Pakistanie (OGDCL), Mozambiku (Sasol Petroleum Limitada) oraz Ugandzie (Tullow Oil). Poza tym realizowała kontrakty w Europie. Na Ukrainie wykonuje zlecenia dla JKX/PPC Poltava, w Czechach dla RWE Gas Storage, a w Polsce dla PGNiG.
[b]PNiG Kraków w ubiegłym roku osiągnęły 16 mln zł zysku[/b] przy 381,9 mln zł przychodów. W stosunku do 2008 r. były to wyniki lepsze odpowiednio o 186 proc. i 6 proc. W tym roku zarząd zapewne będzie chciał poprawić wyniki zwłaszcza, że zapotrzebowanie na usługi firmy nadal jest wysokie. - Popyt na wiercenia jest uzależniony od ceny baryłki ropy, ale nawet przy obecnej cenie ropy naftowej nasza firma nie może narzekać na brak ofert na usługi wiertnicze i to z całego świata – twierdzi Sioła. Dodaje, że obecnie każdy z krajów na świecie stara się mieć własne zasoby węglowodorów dlatego coraz więcej inwestuje się we własne poszukiwania, jak i w energię alternatywną. PNiG Kraków są właścicielami czternastu urządzeń wiertniczych, od małych przez średnie do najcięższych. Firma zatrudnia około 1,2 tys. osób.