Serię dwuminutowych filmów wideo propagujących życie konsekrowane przygotował Diecezjalny Ośrodek Audiowizualny. Były one wyświetlane przez miesiąc w piątki, soboty i niedziele w 1600 autobusach.
Podróżni mogli zobaczyć codzienne życie duchownych. I tak ordynariusz Hongkongu bp John Tong Hon grał w koszykówkę i na skrzypcach, ks. Philip Chan Tak-hung pokazywał przedszkolakom sztuczki iluzjonistyczne, a diakon Paul Yeow Yu-hong ćwiczył tai-chi z mieczem.
Inicjatywa "Bóg w autobusie" powstała z okazji trwającego roku kapłańskiego. Z badań wynika, że filmy obejrzało około 1,3 mln ludzi.
Skąd pomysł? Twórcy uznali, że taka kampania w autobusach będzie tańsza od telewizyjnej, a równie skuteczna. – Pomysł jest dobry, ale w Polsce działalność duchownych kojarzona z rozrywką oceniana jest w sposób negatywny – komentuje socjolog religii z UKSW prof. Andrzej Wójtowicz.