Aktualizacja: 27.03.2025 05:18 Publikacja: 10.03.2020 09:11
Foto: Opakowanie jaj kurzych. Fot. Jacek Strzelecki
W Chinach powiedzenie „klient nasz pan” to nie wyświechtane hasło czy komunał, ale reguła mająca sprawczą moc biznesową. Traktowanie jej w najwyższym stopniu poważnie pozwala na budowę więzi z klientem (rynkiem). A to w efekcie, z czasem, daje wymierne korzyści ekonomiczne. Lekceważenie tej reguły przez przedsiębiorcę lub firmę prowadzi do bolesnych doświadczeń rynkowych. A nawet do zniknięcia z tamtejszego rynku. Wydaje się to tak oczywiste, że wielu czytelników, czytających te słowa, może się oburzyć faktem wspominania o elementarzu sprzedaży. Tymczasem chińskie doświadczenia polskich firm pokazują, że trzeba zacząć od podstaw. Widać bowiem, że wielu z nas nie rozumie tej reguły.
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
W salonach dealerskich sieci Suzuki w całej Polsce ruszyły pokazy premierowych motocykli Suzuki DR-Z4S i DR-Z4SM. Nowe maszyny będzie można zobaczyć w miastach praktycznie w całej Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas