Reklama

Singapur: Disneyland z karą śmierci

W sanskrycie Singapur oznacza miasto lwa, ale lwów podobno nigdy tam nie było. Miasto-państwo jest wyspą, więc stanowczo lepiej pasuje do niego stara nazwa – Temasek, co oznacza wodne miasto.

Aktualizacja: 24.06.2018 12:39 Publikacja: 24.06.2018 00:01

Jego powierzchnia jest tylko niewiele większa od Warszawy, ale mieszka tu aż 5,7 mln ludzi. To tu jest jedno z najlepszych lotnisk świata, tu pracuje najlepiej opłacany szef rządu na świecie, a tutejsi mieszkańcy według badań z 2006 r. chodzą szybciej od innych, bowiem ze średnią prędkością 6,15 km/h. W żadnym innym miejscu na ziemi nie można zjeść taniej w lokalu z gwiazdką Michelin. Tutejsze centrum turystyczne zaprojektował Polak, ale co w ostatnich dniach było najważniejsze – to właśnie w Singapurze doszło do jednego z najważniejszych spotkań w historii nowoczesnego świata.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Nowe Rynki
Współpraca polsko-ukraińska przy odbudowie Ukrainy ma zyskać szersze ramy i nabrać rozpędu
Nowe Rynki
Wymiana handlowa z USA rośnie, ale ryzyko braku zapłaty przez firmy z USA też
Nowe Rynki
Jest szansa na eksport polskiej wołowiny do Chin
Nowe Rynki
Pierwsze forum rektorów uczelni Polski i Uzbekistanu, czyli od nauki po biznes
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Nowe Rynki
Ułatwienie dla podróżujących drogą lotniczą z Polski do Wielkiej Brytanii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama
Reklama