Szkoła znajduje się na przedmieściach miasta Ho Chi Minh (dawny Sajgon). Zajęcia odbywają się w Instytucie Badań na rzecz Vovinam i Rozwoju Sportu (IVS).

Nauka Vovinam - jak czytamy w materiale AFP - wymaga kontrolowania swojego ciała i emocji, co ma być przydatne w walce z uzależnieniami od urządzeń elektronicznych. Vovinam to sztuka walki stworzona w 1930 roku, w której wykorzystuje się elementu kung fu i innych azjatyckich sztuk walki.

W Wietnamie dostęp do smartfonów ma 30 proc. z 93 mln mieszkańców. Co drugi mieszkaniec kraju ma dostęp do internetu - wylicza AFP.

Psychiatra dziecięcy Lam Hieu Minh przyznaje, że liczba nastolatków uzależnionych od internetu w Wietnamie rośnie. Osoby takie mają problemy natury psychicznej - ataki lęku, zaburzenia snu, problemy ze skupieniem, u niektórych pojawia się depresja i zaburzenia łaknienia.

- Ćwiczenia fizyczne, takie jak nauka sztuk walki to dobre rozwiązanie dla dzieci, które pomaga im żyć zdrowiej i poznawać przyjaciół - podkreśla Minh.

W IVS, instytucji stworzonej w 2009 roku, terapię przechodzą dzieci w wieku od 13 do 19 lat. W instytucie terapię przechodzi ok. 1000 Wietnamczyków. Czesne wynosi ok. 330 dolarów miesięcznie. Nastolatkowie, którzy trafią do ośrodka mają prawo do jednego spotkania z rodzicami w miesiącu.

Nastolatkowie w IVS mają ściśle zaplanowany cały dzień - od pobudki o 5:30 do ciszy nocnej zaczynającej się o 10.

Zastępca dyrektora IVS Dang Le Anh mówi, że nauka sztuk walki sprawia, że nastolatkowie "pozbywają się starych nawyków i lenistwa". - Wojskowa dyscyplina i sztuki walki pomagają uczniom stawać się coraz lepszymi - dodaje.