Z informacji opublikowanych w najnowszym raporcie Organizacji ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) wynika, że w latach 2011-2013 842 miliony ludzi cierpiały z powodu głodu. Liczba ta stanowi 12 proc. całej populacji.

W porównaniu z latami 1990-1992 liczba głodujących mieszkańców Ziemi spadła o 5 procent. W roku 2009 obliczano, że z powodu niedożywienia cierpi 1,2 miliarda ludzi. Natomiast w latach 2010-2012 udało się zniwelować liczbę głodnych do poziomu 868 milionów.

Jednak przedstawiciele ONZ podkreślają, że to wszystko za mało, aby zrealizować plany z 2000 roku, kiedy to założono, że do roku 2015 uda się zredukować liczbę niedożywionych o połowę. - Ci, którzy doświadczyli konfliktów w ciągu ostatnich dwóch dekad są bardziej narażeni na komplikacje w procesie zwalczania głodu - czytamy w raporcie FAO.

FAO podkreśla, że kluczem do zwalczania głodu jest odpowiednia polityka rolna i zwiększenie produkcji w rolnictwie. - Jeżeli połączymy to z ochroną socjalną i innymi czynnikami, które zwiększają przychody biednych rodzin i umożliwią im zakup żywności, możemy uzyskać bardziej pozytywne efekty i doprowadzić do rozwoju - podsumowuje w raporcie ONZ.

Problem głodu najbardziej dotyka kraje rozwijające się. Najwięcej niedożywionych ludzi żyje w Afryce, gdzie jedna na pięć osób jest chronicznie niedożywiona. Równie ciężka sytuacja panuje w południowej części Azji.