Jak informuje serwis South China Morning Post, chińskie agencje turystyczne ostrzegają swoich rodaków przed malediwskimi kurortami. Powodem jest zabieranie czajników  z pokojów wynajmowanych przez Chińczyków.

Właściciele luksusowych hoteli zdecydowali się na tego rodzaju krok z powodów finansowych. Turyści z Chin oszczędzając bowiem na wakacjach rezygnując  z dodatkowo płatnych posiłków hotelowych na rzecz "błyskawicznych zupek", które sami przygotowują w pokojach. Portal SCMP podaje też, że odnotowano przypadki gotowania przez gości hotelowych w czajnikach jedzenia.

Oburzenie azjatyckich turystów wzbudza też fakt, że w pokojach wynajmowanych przez Europejczyków czajniki pozostały.