Ostatnio Ilumżynow odwiedził syryjskiego przywódcę Baszara al-Assada. Twierdził, że rozmawiał z nim o wprowadzaniu lekcji gry w szachy do syryjskich szkół. Przy okazji oświadczył, że Assad obiecał zaprosić do siebie duchowego przywódcę Tybetańczyków Dalajlamę, a także zorganizować w Damaszku konferencję z udziałem laureatów pokojowej Nagrody Nobla. „Nie tylko pionek: odważny ruch Ilumżynowa" – pisała brytyjska gazeta „Independent" pytając „w jakim stopniu Rosja wykorzystuje tego człowieka w charakterze nieoficjalnego posłańca w krajach ogarniętych konfliktem".
Rok temu były kałmucki prezydent grał w szachy z innym dyktatorem popieranym przez Rosję - Muammarem Kaddafim. W radiu Echo Moskwy Ilumżynow tłumaczył, że „z dyplomatycznego punktu widzenia wygrać z przywódcą Libii nie wypadało, dlatego zaproponował mu remis". Zachodnia prasa pisała, że „szachowa dyplomacja Ilumżynowa była rozpaczliwą próbą Kremla objąć pośrednictwo w libijskim konflikcie zbrojnym". Krytycy Ilumżynowa uznali, że jest „tubą libijskiego dyktatora, a spotkania z Kaddafim zaszkodzą reputacji tej dyscypliny sportowej".
Kirsan Ilumżynow, działacz partii Jedna Rosja Władimira Putina, wystąpił w roli dyplomaty i pośrednika także w Bagdadzie, gdzie przebywał w 2003 roku. W imieniu irackiego reżimu odpowiadał władzom w Waszyngtonie, że „Hussajn nie opuści Iraku". W latach 90. Ilumżynow bronił reputacji amerykańskiego szachisty Bobby'ego Fischera. Zagrał on mecz w Jugosławii łamiąc przepisy USA, które wprowadziły na ten kraj sankcje gospodarcze z powodu wojny w Bośni.
W Rosji Ilumżynow jest znany z pośrednictwa w rozmowach z...kosmitami. W stacjach telewizjach ujawnił, że „spotykał się z nimi kilkakrotnie". Zaniepokojeni deputowani Dumy apelowali o jego dymisję w obawie, że mógł ujawniać kosmitom tajemnice państwowe Federacji Rosyjskiej.
50-letni Ilumżynow, urodzony w kałmuckiej Eliście, grał w szachy od dziecka. W wieku 14 lat został szachowym mistrzem swego kraju. Milionów dorobił się na handlu wełną. W latach 90. był właścicielem blisko 50 różnych firm i korporacji. Wielokrotnie oskarżony o nadużycie władzy i korupcję, nigdy nie został pociągnięty do odpowiedzialności
Międzynarodową Federacją Szachową (FIDE) Ilumżynow kieruje od 1995 roku. Dwa lata temu wygrał rywalizację o to stanowisko z przywódca rosyjskiej opozycji Garri Kasparowem.
Ilumżynow obiecuje zwiększyć liczbę szachistów na świecie z 600 milionów do miliarda. Twierdzi, że gra w szachy zapewni „dobrą energie i uratuje świat od kosmitów".