Zgodnie z decyzją Komisji Wyborczej wybory prezydenckie w Pakistanie mają się odbyć 6 września, a kandydatem współrządzącej z Ligą Muzułmańską Partii Ludowej jest jej lider Asif Ali Zardari. Ugrupowanie Zardariego chciało dotąd przeprowadzenia wyborów w terminie - by nie przedłużać próżni politycznej, która wytworzyła się w kraju po rezygnacji Perveza Musharrafa.

Nawaz Sharif poinformował również, że przyszły prezydent Pakistanu powinien albo wywodzić się z szeregów którejś z mniejszych partii bądź nie powinien pochodzić z jakiegokolwiek klucza partyjnego.

Musharraf, oskarżany o działania niezgodne z konstytucją, ustąpił, pragnąc uniknąć groźby impeachmentu.

Dzisiejsza deklaracja Sharifa jest początkiem kolejnego sporu. Koalicjantów dzieli również kwestia przywrócenia na stanowiska sędziów usuniętych przez Musharrafa w ubiegłym roku.