-
Pracownik otrzyma we wrześniu wynagrodzenie w wysokości 3200 zł. Ma prawo do podstawowych kosztów uzyskania przychodu oraz ulgi podatkowej. W tym miesiącu otrzymaliśmy zajęcie jego pensji na świadczenia niealimentacyjne na kwotę 5000 zł. Od kilku miesięcy jego wynagrodzenie jest już zajęte z uwagi na zaległości alimentacyjne na kwotę 3000 zł. Jak dokonać potrąceń w takim przypadku?
– pyta czytelnik.
Gdy wobec zatrudnionego prowadzonych jest kilka egzekucji, czyli dochodzi do tzw. zbiegu tytułów do potrąceń, należy zachować poniższą kolejność:
- najpierw potrącać sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych – do 3/5 wynagrodzenia,
- potem kwoty egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych dotyczących zobowiązań innych niż alimentacyjne – do 1/2 wynagrodzenia,
- następnie zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi – do 1/2 wynagrodzenia,
- na końcu kary pieniężne nałożone na pracownika przez pracodawcę zgodnie z art. 108 kodeksu pracy (za jedno przekroczenie do wysokości 1/10 jednodniowego wynagrodzenia).
Oprócz kolejności dokonywania potrąceń, nie można zapomnieć o trzymaniu się ich granic. Przy zbiegu należności alimentacyjnych i innych nie można zabrać łącznie więcej niż 3/5 wynagrodzenia. Gdy dochodzi do potrąceń niealimentacyjnych i zaliczek – maksymalnie można zabrać 1/2 wynagrodzenia. A jeśli do odebrania zostały tylko kary pieniężne, trzeba się ograniczyć do 1/10 wypłaty pracownika, po dokonaniu stosownych potrąceń na zaspokojenie kwot egzekwowanych i zaliczek.
Pieniądze w depozyt
Jeśli pracodawca posiada jeden tytuł wykonawczy, np. od komornika i otrzymuje drugi – od organu administracyjnego, dochodzi do zbiegu egzekucji sądowej i administracyjnej. W takiej sytuacji czynności egzekucyjne muszą zostać wstrzymane. Akta spraw od obu organów są przekazywane do sądu rejonowego i to on decyduje, który organ będzie łącznie prowadził egzekucję z wynagrodzenia za pracę.
Do czasu rozstrzygnięcia następuje co prawda wstrzymanie egzekucji, ale nie oznacza to, że należy wstrzymać dokonywanie potrąceń z wynagrodzenia. Nie wolno ich jednak przekazywać żadnemu z organów. Umieszcza się je w depozycie do momentu otrzymania decyzji i określenia właściwego organu.
Inaczej sytuacja wygląda, jeśli dochodzi do zbiegu dwóch egzekucji sądowych. W takim przypadku nie tylko powstaje obowiązek dokonywania stosownych potrąceń, ale dodatkowo zabrane kwoty powinny być przekazywane do pierwszego komornika do czasu aż komornicy sami rozstrzygną, który dalej łącznie będzie prowadził obie egzekucje.
Na pracodawcy ciąży w tym przypadku jedynie obowiązek informacyjny. Sam nie rozstrzyga, który z komorników jest właściwy do prowadzenia egzekucji. To komornicy między sobą rozstrzygają, który będzie prowadził obie sprawy. O rozstrzygnięciu zbiegu egzekucji powinni niezwłocznie zawiadomić pracodawcę, by mógł przekazywać potrącone kwoty.
Najpierw na dzieci
Niezależnie od tego, czy w przypadku czytelnika doszło do zbiegu egzekucji sądowej z administracyjną czy dwóch sądowych, pracodawca musi dokonać odpowiedniego potrącenia. W tym przypadku jedno zajęcie dotyczy świadczeń alimentacyjnych, a drugie niealimentacyjnych. Jak wskazuje art. 87 § 2 kodeksu pracy w pierwszej kolejności należy zaspokoić alimenty. Dopiero później, jeśli istnieje taka możliwość, można dokonać potrącenia na rzecz innych zobowiązań.
Maksymalna kwota potrącenia alimentacyjnego to 3/5 wynagrodzenia. Tyle samo można łącznie zabrać z pensji pracownika przy zbiegu rodzajów potrąceń, jeśli jednym z nich jest to na alimenty. We wskazanym przypadku oznacza to, że można zaspokoić jedynie świadczenia alimentacyjne.
Całość potrącenia wyniesie 1377,46 zł, zgodnie z poniższym wyliczeniem:
- wynagrodzenie pracownika: 3200 zł
- składki na ubezpieczenia społeczne: 3200 zł x 13,71 proc. = 438,72 zł
- składka na ubezpieczenie zdrowotne: (3200 zł – 438,72 zł) x 9 proc. = 248,52 zł
- składka zdrowotna do odliczenia od zaliczki: 2761,28 zł x 7,75 proc. = 214 zł
- podstawa opodatkowania: 3200 zł – 111,25 zł – 438,72 zł = 2650 zł
- zaliczka na podatek przed pomniejszeniem o składkę zdrowotną: 2650 zł x 18 proc. – 46,33 zł = 430,67 zł
- zaliczka na podatek: 430,67 zł – 214 zł = 217 zł (po zaokrągleniu)
- netto: 3200 zł – 438,72 zł – 248,52 zł – 217 zł = 2295,76 zł
- kwota potrącenia: 3/5 z 2295,76 zł = 1377,46 zł
W powyższym przykładzie nie ma konieczności sprawdzania, czy kwota wolna została zachowana. Przy świadczeniach alimentacyjnych nie stosuje się jej.
Kwoty wolne
niezależne od granic potrąceń
Poza stosowaniem maksymalnych limitów, w jakich można dokonać potrącenia, pracodawca musi jeszcze pamiętać, żeby zostawić pracownikowi odpowiednią kwotę do wypłaty, tzw. kwotę wolną od potrąceń.
Przy egzekucji na rzecz alimentów w ogóle nie ma takiej kwoty. Gdy potrącenia są dokonywane na świadczenia niealimentacyjne, trzeba pracownikowi zostawić kwotę wolną w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę pomniejszonego o składki i podatek.
Przy potrącaniu zaliczek pieniężnych jest to 75 proc. płacy minimalnej, a 90 proc. – przy karach pieniężnych.
Monika Hernecka jest Dyrektorem Operacyjnym
Ewa Kurz jest specjalistą ds. kadr i płac w FUTUREA PayCenter