Rozwiązanie umowy o pracę pociąga za sobą określone skutki płacowe. Wynagrodzenie za pracę to nie wszystko, co znajdzie się na ostatniej liście płac.
Pracownikowi, który rozstaje się z firmą, trzeba jeszcze wypłacić ekwiwalent urlopowy i czasami odprawę:
emerytalną, rentową lub z tytułu zwolnień grupowych. Jest jeszcze odprawa pośmiertna dla rodziny, gdy przyczyną wygaśnięcia stosunku pracy jest śmierć zatrudnionego.
Dziś przypominamy, co, kiedy i na jakich zasadach przysługuje oraz jak te świadczenia wyliczyć. Pokazujemy też przykładowe listy płac.
[srodtytul]Pieniądze zamiast wypoczynku[/srodtytul]
Ekwiwalent urlopowy wypłacamy na koniec pracy, gdy na koncie pracownika pozostał niewykorzystany zaległy bądź bieżący urlop. I to niezależnie od tego, w jakim trybie i z jakich powodów rozwiązano umowę o pracę. Kiedyś jeden z pracodawców wręczył dyscyplinarkę z powodu ciężkiego naruszenia służbowych obowiązków, które spowodowało szkodę w firmowym mieniu.
Uznał, że pociągnie pracownika do odpowiedzialności materialnej, nie wypłacając mu ekwiwalentu za urlop. Gdyby tak zrobił, postąpiłby nieprawidłowo. Ekwiwalent powinien mimo wszystko wypłacić, a pracownika pociągnąć do odpowiedzialności w odrębnym trybie.
[srodtytul]Trzy lata na żądanie[/srodtytul]
Płatności za zaległy urlop nie trzeba regulować w zasadzie tylko wtedy, gdy bezpośrednio po rozwiązaniu jednej umowy strony nawiązują drugą, ustalając wcześniej, że ekwiwalent nie będzie wypłacany, bo urlop zostanie wykorzystany w ramach nowego stosunku pracy (art. 171 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link]).
Bezpośredniość, o której tu mowa, trzeba rozumieć dosłownie, choć eksperci dopuszczają, by między rozwiązaniem jednego kontraktu a nawiązaniem drugiego minął weekend.
A czy pracownik może zrezygnować z ekwiwalentu po to, by móc skorzystać z zaległego urlopu u innego pracodawcy? Nie. Sąd Najwyższy potwierdził, że zatrudniony nie może się zrzec prawa do ekwiwalentu za urlop [b](wyrok z 10 października 1980 r., I PRN 100/80).[/b]
Prawo do ekwiwalentu pracownik nabywa w dniu ustania stosunku pracy, a to oznacza, że samo świadczenie wypłacamy w dniu, w którym umowa o pracę rozwiązuje się lub wygasa. A jeśli tego nie zrobimy, ekspracownik będzie mógł przez trzy lata żądać zrealizowania wypłaty (art. 291 § 1 k.p.).
Jego roszczenie o ekwiwalent przedawni się (podobnie jak inne roszczenia ze stosunku pracy) z upływem trzech lat od dnia jego wymagalności, z reguły od dnia rozwiązania stosunku pracy [b](uchwała SN z 21 listopada 1975 r., V PZP 5/75).[/b]
W innym orzeczeniu SN potwierdził natomiast, że bieg terminu przedawnienia roszczenia o ekwiwalent pieniężny za niewykorzystane w naturze a nieprzedawnione urlopy wypoczynkowe rozpoczyna się z dniem powstania prawa do ekwiwalentu, tj. w dniu rozwiązania stosunku pracy[b] (wyrok SN z 29 marca 2001 r., I PKN 336/00).[/b]
[srodtytul]Na koniec kariery zawodowej[/srodtytul]
Kolejne świadczenie wypłacamy wtedy, gdy pracownik przechodzi na emeryturę bądź rentę z tytułu niezdolności do pracy i z tego powodu rozwiązuje umowę o pracę. Wówczas na odchodne trzeba mu wypłacić odprawę: odpowiednio emerytalną bądź rentową.
Jedna i druga należy się w wysokości wynagrodzenia za jeden miesiąc pracy (może być wyższa w sferze budżetowej, która ma własne regulacje w tym zakresie). I przysługuje tylko raz w życiu (art. 92[sup]1[/sup] k.p.).
Może być jednak tak, że pracownikowi przysługują np. dwie odprawy emerytalne z jednej firmy. Chodzi o sytuację, gdy jest stroną dwóch stosunków pracy.
Niestety, nie wszyscy pracodawcy o tym pamiętają. Niektórzy odmawiają wypłaty drugiej odprawy, twierdząc, że za pracę w jednej firmie przysługuje tylko jedna, bez względu na liczbę etatów.
Przydarzyło się to naszej czytelniczce. U jednego pracodawcy pracowała na dwóch różnych etatach. Mimo to, przechodząc na emeryturę, otrzymała tylko jedną odprawę. Niesłusznie. Powinna otrzymać dwa świadczenia, co potwierdził [b]SN w wyroku z 6 listopada 1984 r. [/b] Uznał, że jeżeli pracownik pozostaje jednocześnie w kilku stosunkach pracy, to odprawa emerytalno-rentowa przysługuje z każdego z nich odrębnie [b]( III PZP 44/84)[/b].
Zatem analogicznie prawo do dwóch odpraw czytelniczka miałaby też wtedy, gdyby była zatrudniona jednocześnie w kilku różnych firmach i z każdej z nich przechodziła na emeryturę, kończąc definitywnie aktywność zawodową.
[srodtytul]Za grupowe rozstanie[/srodtytul]
Jeszcze inna odprawa należy się wtedy, gdy zatrudniony zostaje zwolniony z przyczyn od niego niezależnych, a firma zatrudnia co najmniej 20 pracowników.
Wówczas zwalniając, pracodawca musi zastosować [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3D33D2AA2949D9F8C9AF6CD573F9F96F?id=169524]ustawę z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (DzU nr 90, poz. 844 ze zm.[/link], tzw. ustawa o zwolnieniach grupowych).
A ta przewiduje tzw. odprawę ze zwolnień grupowych. Jej wysokość zależy od stażu pracy u danego pracodawcy i wynosi:
- jednomiesięczne wynagrodzenie, jeżeli pracownik był zatrudniony u zwalniającego pracodawcy krócej niż dwa lata,
- dwumiesięczne wynagrodzenie, jeżeli pracował od dwóch do ośmiu lat,
- trzymiesięczne wynagrodzenie przy zatrudnieniu ponad osiem lat.
Maksymalna wysokość tej odprawy nie może przekroczyć 15-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli w 2010 r. 19 755 zł (1317 zł x 15).
[srodtytul]Rekompensata po zmarłym[/srodtytul]
Na koniec jeszcze jedno świadczenie. To odprawa pośmiertna, przewidziana w art. 93 k.p. Mogą na nią liczyć:
- małżonek,
- inni członkowie spełniający warunki wymagane do uzyskania renty rodzinnej w myśl przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych; chodzi tu głównie o dzieci pracownika.
Odprawę pośmiertną dzieli się w częściach równych między wszystkich uprawnionych. Ale jeżeli po zmarłym pozostał tylko jeden członek rodziny uprawniony do takiej wypłaty, to otrzyma połowę jej wartości.
Ta tymczasem zależy od stażu pracy zmarłego i wynosi:
- jednomiesięczną pensję, gdy zmarły był zatrudniony w ostatnim zakładzie krócej niż dziesięć lat,
- trzymiesięczną, gdy pracował przynajmniej dziesięć lat, ale krócej niż 15 lat,
- sześciomiesięczną, gdy zatrudniony pracował u danego pracodawcy przynajmniej 15 lat.
Tak samo jak przy każdej innej odprawie i ta może być wyższa, gdy pracodawca przewidzi taką możliwość w przepisach wewnętrznych firmy.
[b]Uwaga! [/b]Odprawa pośmiertna nie przysługuje, jeśli pracodawca ubezpieczył pracownika na życie, a odszkodowanie wypłacone przez firmę ubezpieczeniową nie jest niższe niż odprawa pośmiertna.
A jeżeli będzie od niej niższe, to szef wypłaci rodzinie różnicę między tymi świadczeniami.
[srodtytul]JAK USTALAĆ POSZCZEGÓLNE ŚWIADCZENIA[/srodtytul]
[b]Wszystkie odprawy liczymy jak ekwiwalent za urlop, ale z pominięciem współczynnika. Zatrzymujemy się zatem na regułach dotyczących określania podstawy[/b]
Odprawy emerytalne i rentowe, ze zwolnień grupowych oraz pośmiertna są bowiem ustalone jako wielokrotność miesięcznego wynagrodzenia. Nie ma zatem potrzeby liczenia stawki dziennej [b](uchwała SN z 9 maja 2000 r., III ZP 12/00)[/b].
Ta jest niezbędna do określenia wartości ekwiwalentu urlopowego, od którego zaczniemy.
[srodtytul]Stałe z miesiąca nabycia prawa[/srodtytul]
Zanim zaczniemy wypłacać wymienione wyżej świadczenia, przejdźmy przez matematyczne rachunki. Nie jest to trudne, bo w zasadzie wystarczy wiedzieć, jak liczyć ekwiwalent za niewykorzystany urlop.
Stosujemy tu [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=54B60895921F35D879093A6DCDC1800B?id=74468]rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (DzU nr 2, poz. 14 ze zm.).[/link]
Tymczasem ten akt prawny uzależnia liczenie wartości ekwiwalentu (a więc i odpraw) od tego, jakie pobory: stałe czy zmienne dostaje pracownik. Jeżeli ma pensję złożoną ze składników określonych w stałej stawce miesięcznej, to właśnie one stanowią podstawę obliczeń.
Uwzględniamy je z miesiąca, w którym pracownik nabył prawo do konkretnej odprawy lub ekwiwalentu.
[srodtytul]Przy zmiennych więcej działań[/srodtytul]
Inaczej, gdy pobory składają się ze zmiennych składników. Wówczas ekwiwalent liczymy następująco:
[b]Krok 1. [/b]Ustalamy średnie wynagrodzenie wypłacone z trzech miesięcy poprzedzających miesiąc nabycia prawa do ekwiwalentu (przy składnikach przysługujących za okresy nie dłuższe niż miesiąc) albo z 12 miesięcy (przy składnikach przysługujących za okresy dłuższe niż miesiąc).
[b]Krok 2.[/b] Otrzymaną kwotę dzielimy przez współczynnik ekwiwalentowy, właściwy dla określonego wymiaru czasu pracy (dla pełnego etatu to 21,08).
[b]Krok 3.[/b] Ekwiwalent za jeden dzień urlopu dzielimy przez właściwą dla danego pracownika dobową normę czasu pracy.
[b]Krok 4.[/b] Otrzymany wynik mnożymy przez liczbę godzin niewykorzystanego urlopu.
[ramka][b]Przykład 1[/b]
Pełnoetatowy pracownik radiologii (dobowa norma czasu pracy wynosi pięć godzin) odchodzi z pracy i ma dziesięć dni niewykorzystanego urlopu (80 godzin).
Jego wynagrodzenie składa się ze składników zmiennych. Za ostatnie trzy miesiące (grudzień, styczeń, luty) zarobił 9000 zł. Na odchodne powinien dostać 2276,80 zł ekwiwalentu urlopowego.
Obliczyliśmy to tak:
9000 zł : 3 = 3000 zł
3000 zł : 21,08 = 142,31 zł
142,31 zł : 5 godzin = 28,46 zł x 80 godzin = 2276,80 zł[/ramka]
W przykładzie 1 ekwiwalent za jeden dzień urlopu podzieliliśmy przez pięć. Tyle bowiem wynosi dobowa norma czasu pracy dla pracownika radiologii.
To jeden z wyjątków, bo w większości przypadków dzielimy przez normę ośmiogodzinną.
[srodtytul]Dla niepełnoetatowca[/srodtytul]
A jak policzymy ekwiwalent dla niepełnoetatowca? U zatrudnionych na część etatu współczynnik ekwiwalentowy obniżamy proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika, np. na 1/2 etatu będzie wynosił 10,54 (21,08 : 2).
Pozostałe rachunki pozostają bez zmian.
[ramka][b]Przykład 2[/b]
Pani Zosia pracuje na 1/2 etatu i zarabia 3000 zł. W marcu odchodzi z firmy.
Pracodawca musi rozliczyć dziesięć dni niewykorzystanego przez nią urlopu (80 godzin).
Za ten czas musi wypłacić 2846,40 zł. Obliczyliśmy to tak:
3000 zł : 10,54 = 284,63 zł
284,63 zł : 8 = 35,58 zł
x 80 godzin = 2846,40 zł[/ramka]
[srodtytul]Mniej matematyki[/srodtytul]
Przy liczeniu poszczególnych odpraw korzystamy z zasad ustalania ekwiwalentu urlopowego tylko w części dotyczącej określania podstawy.
Resztę – jak już zaznaczyłam – pomijamy.
Ale w przypadku odprawy z tytułu zwolnień grupowych podstawę musimy jeszcze pomnożyć przez wartość odprawy w zależności od stażu zakładowego, tj. przez 1, 2 lub 3, a przy pośmiertnej przez 1, 3 lub 6.
[ramka][b]Przykład 3[/b]
Panią Jadwigę zwolniono w wyniku grupowych redukcji.
W tej firmie przepracowała dwa lata, a jej wynagrodzenie to 4000 zł pensji i prowizja, która średnio wyniosła w trzech miesiącach poprzedzających ustanie zatrudnienia 1000 zł.
Z chwilą rozstania pani Jadwiga powinna dostać:
10 000 zł (4000 zł + 1000 zł = 5000 zł x 2)[/ramka]
Z odprawą emerytalną i rentową jest jeszcze prościej, bo co do zasady nie trzeba jej przemnażać. Przysługuje ona przecież w wysokości miesięcznego wynagrodzenia. Wyjątek, gdy przepisy wewnętrzne lub szczególne dla poszczególnych grup zawodowych stanowią o wyższej wartości.
[ramka][b]Przykład 4[/b]
Pani Ela po 40 latach pracy przechodzi na emeryturę. Jej pobory to wynagrodzenie stałe w wysokości 3000 zł powiększone o miesięczną prowizję (ich suma z trzech miesięcy poprzedzających miesiąc ustania stosunku pracy to 600 zł).
Regulamin wynagradzania gwarantuje jej odprawę emerytalną w wysokości trzech pensji. Z chwilą rozstania pani Ela otrzyma 9600 zł odprawy.
Policzyliśmy to tak:
3000 zł pensji + 200 zł uśrednionej prowizji = 3200 zł
3200 zł x 3 = 9600 zł[/ramka]
[srodtytul]W JAKI SPOSÓB WYLICZYĆ FAKTYCZNE KWOTY DO WYPŁATY[/srodtytul]
[b]Liczba rachunków zależy od tego, jakie elementy mają trafić do rąk byłego zatrudnionego lub jego rodziny[/b]
Zobaczmy, jak wypłacane należności rozliczyć na liście płac. Rozważmy cztery stany faktyczne.
[ramka][b]Pierwsza lista płac[/b]
Firma przeprowadza zwolnienia grupowe, które objęły pana Maćka. Jego umowa o pracę rozwiązuje się 31 marca, a wynagrodzenie jest wypłacane ostatniego dnia miesiąca.
Za marzec przysługuje mu:
- 4000 zł pensji zasadniczej,
- 1897,60 zł z tytułu ekwiwalentu urlopowego za dziesięć dni urlopu,
- 8000 zł odprawy z tytułu zwolnień grupowych.
Dodatkowo pracodawca w drodze uznania zafundował odchodzącemu pracownikowi zegarek znanej marki o wartości 2000 zł.
Zapłacił za niego ze środków obrotowych firmy.
Pracownik złożył PIT-2 i przysługują mu podstawowe koszty uzyskania przychodu.[/ramka]
Przychód ze stosunku pracy, który pan Maciek otrzyma w marcu, to 15 897,60 zł. Niecała jego część jest oskładkowana i opodatkowana.
Wygląda to tak:
- wynagrodzenie – oskładkowane i opodatkowane,
- ekwiwalent urlopowy – oskładkowany i opodatko-wany,
- odprawa z tytułu zwolnień grupowych – nieoskładkowana, ale opodatkowana,
- wartość zegarka – oskładkowana i opodatkowana, bo został on wręczony w czasie, gdy trwał jeszcze stosunek pracy; gdyby pracodawca dał go w kwietniu, to nie odprowadziłby od niego ani składek, ani podatku.
[srodtytul]KROK 1. Składki społeczne[/srodtytul]
Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne stanowi przychód ze stosunku pracy, ale nie wszystkie jego elementy wliczamy.
Listę wyłączeń znajdziemy w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=83E4ABC8ABCE7C6AD6C2F443A312DEAB?id=77617]rozporządzeniu ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (DzU nr 161, poz. 1106 ze zm.)[/link].
Wyłączenie z oskładkowania odprawy z tytułu zwolnień grupowych znajduje się w § 2 ust. 1 pkt 3 tego aktu prawnego.
Pracownik finansuje z własnej kieszeni składkę emerytalną 9,76 proc., rentowe 1,5 proc., chorobową 2,45 proc.
Pracodawca natomiast pokrywa pozostałą część składek w następującej wysokości:
-emerytalna 9,76 proc.,
-rentowe 4,5 proc.,
-wypadkowa od 0,67 do 3,33 proc.
[b]Uwaga! [/b]Składka wypadkowa jest zróżnicowana i zależy od rodzaju działalności prowadzonej przez pracodawcę oraz liczby ubezpieczonych w ubezpieczeniu wypadkowym.
W opisywanym przypadku podstawa wymiaru składek ZUS wynosi 7897,60 zł (pensja + ekwiwalent urlopowy + wartość zegarka), a suma składek ZUS finansowanych przez pracownika 1082,76 zł.
Obliczyliśmy to tak:
-emerytalna 7897,60 zł x 9,76 proc. = 770,81 zł
-rentowe 7897,60 zł x 1,5 proc. = 118,46 zł
-chorobowa 7897,60 zł x 2,45 proc. = 193,49 zł
-razem 1082,76 zł
[srodtytul]KROK 2. Składka zdrowotna [/srodtytul]
Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne pracownika stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pomniejszona o składki społeczne finansowane przez pracownika.
Składka potrącana wynosi 9 proc., a odliczana od podatku 7,75 proc. Zatem:
-podstawa oskładkowania 7897,60 zł – 1082,76 zł = 6814,84 zł
-składka pełna 6814,84 zł x 9 proc. = 613,34 zł
-składka odliczana od podatku 6814,84 zł x 7,75 proc. = 528,15 zł
[srodtytul]KROK 3. Podstawa opodatkowania [/srodtytul]
Aby ją obliczyć, od przychodu ogółem należy odjąć składki ZUS i koszty uzyskania przychodu. To oznacza, że podstawa opodatkowania wynosi 17 031 zł.
Wynik podajemy bez groszy, zaokrąglając zgodnie z zasadą, że końcówkę wynoszącą mniej niż 50 groszy pomijamy, a wynoszącą 50 i więcej groszy podwyższamy do pełnych złotych.
Jest on efektem następującego wyliczenia:
15 897,60 zł – (1082,76 zł + 111,25 zł) = 14 703,59 zł, po zaokrągleniu 14 704 zł
[srodtytul]KROK 4. Podatek i zaliczka do ZUS[/srodtytul]
Ich obliczenie wymaga pomnożenia podstawy opodatkowania przez stawkę podatkową wynoszącą 18 albo 32 proc. i odjęcia od otrzymanego wyniku kwoty wolnej.
Dla pracowników, którzy złożyli PIT-2, wynosi ona w miesiącu 46,33 zł.
Następnie wynik należy obniżyć o składkę na ubezpieczenie zdrowotne, która nie może przekroczyć 7,75 proc. podstawy jej wymiaru.
Otrzymamy zaliczkę do US, którą też podajemy w pełnych złotych. W takim razie:
-podatek (14 704 zł x 18 proc.) – 46,33 zł = 2600,9 zł
-zaliczka do US 2600,39 zł – 528,15 zł = 2072,24 zł, po zaokrągleniu 2072 zł
[srodtytul]KROK 5. Wartość netto[/srodtytul]
Od przychodu pracownika odejmujemy składki ZUS, składkę zdrowotną 9 proc., zaliczkę do US i wartość zegarka. I tak:
15 897,60 zł – (10 82,76 zł + 613,34 zł + 2072 zł + 2000 zł) = 10 129,50 zł
Gdyby w opisywanym przypadku pobory były wypłacane do 10 każdego miesiąca, to 10 kwietnia pracodawca powinien wypłacić tylko pensję, bo odprawę i ekwiwalent pracownik musi otrzymać w dniu rozwiązania umowy o pracę, tj. 31 marca.
[ramka][b]Druga lista płac[/b]
20 lutego 2010 r. z powodu śmierci pracownika wygasła umowa o pracę. Zatrudniony przepracował w tej firmie 16 lat na całym etacie, a wszystkie przychody ze stosunku pracy dziedziczy jego małżonka.
Jest to wynagrodzenie za luty płatne 10 marca 2010 r. w wysokości 3000 zł (za cały miesiąc) i prowizja 750 zł (w ciągu trzech miesięcy poprzedzających wygaśnięcie umowy o pracę wynosiła ona średnio 800 zł).
Dodatkowo pracodawca musi wypłacić ekwiwalent urlopowy za dziesięć dni (80 godzin) zaległego urlopu oraz odprawę pośmiertną.[/ramka]
Od przychodu, który wypłacamy po zmarłym pracowniku, nie płacimy ani składek na ubezpieczenia społeczne, ani zdrowotne.
Odprowadzamy tylko podatek dochodowy. Nie stosujemy jednak kosztów uzyskania przychodu i kwoty wolnej, bo wypłacane świadczenia nie są przychodem ze stosunku pracy, ale przychodem z praw majątkowych, co potwierdza[b] interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy w odpowiedzi z 18 listopada 2008 r. (ITP-B2/415-830/08/ENB)[/b].
Podatek regulujemy wyłącznie od wynagrodzenia za pracę i ekwiwalentu urlopowego.
Odprawa pośmiertna jest nieopodatkowana, co wynika z art. 21 ust. 1 pkt 7 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474]ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (DzU z 2000 r. nr 14, poz. 176 ze zm.[/link], dalej updof). To nie wszystko.
[srodtytul]Umowa o pracę wygasła [/srodtytul]
20 lutego. To oznacza, że wynagrodzenie pracownika trzeba obliczyć za przepracowaną część miesiąca.
W tym celu stosujemy § 12 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=DF535193A17B73F49919CC3374A5DE54?id=73966]rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 29 maja 1996 r. w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w kodeksie pracy (DzU nr 62, poz. 289 ze zm.).[/link]
Jeśli chodzi natomiast o odprawę pośmiertną, to wypłacamy połowę jej wartości, bo jak wskazuje stan faktyczny, uprawniony jest do niej tylko jeden członek rodziny.
[srodtytul]KROK 1. Wynagrodzenie za część miesiąca[/srodtytul]
Wymiar czasu pracy w lutym to 160 godzin, ale zmarły nie przepracował pięciu dni (40 godzin), dlatego wyliczenia pensji za przepracowany okres od 1 do 20 lutego wyglądają następująco:
3000 zł : 160 godzin = 18,75 zł
18,75 zł x 40 godzin = 750 zł
3000 zł – 750 zł = 2250 zł
[srodtytul]KROK 2. Ekwiwalent urlopowy[/srodtytul]
Jego podstawę stanowi 3800 zł, bo jest to suma pensji i średniej prowizji.
Zatem wartość ekwiwalentu liczymy tak:
3800 zł : 21,08 zł = 180,27 zł
180,27 zł : 8 godzin = 22,53 zł x 80 godzin urlopu = 1802,40 zł
[srodtytul]KROK 3. Odprawa pośmiertna[/srodtytul]
Podstawa jest taka sama jak przy ekwiwalencie, czyli 3800 zł. Wystarczy ją pomnożyć przez 6, bo zmarły przepracował w firmie ponad 16 lat, a wynik podzielić przez 2.
Daje to kwotę 11 400 zł (3800 x 6 = 22 800 : 2).
[srodtytul]KROK 4. Wartość netto[/srodtytul]
Żona zmarłego pracownika powinna otrzymać w sumie 15 337,77 zł.
Obliczyliśmy to tak:
-przychód 2250 zł + 750 zł (prowizja za luty) + 1802,40 zł = 4802,40 zł
-podatek 4802,40 zł x 18 proc. = 864,43 zł
-do wypłaty 4802,40 zł – 864,43 zł = 3937,77 zł + 11 400 zł odprawy pośmiertnej
[b]Uwaga! [/b]Rachunki będą wyglądać inaczej, gdy przychód ze stosunku pracy jest dziedziczony na zasadach ogólnych.
Wtedy wchodzi do masy spadkowej, co oznacza, że pracodawca nie odprowadza od niego żadnego podatku.
Cały przychód po zmarłym szef przekazuje w wartości brutto, a rodzina odprowadza od niego podatek od spadków i darowizn zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B71E9C8735E59242BD1FE15F5C634D55?id=314797]ustawą z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn (DzU z 2009 r. nr 93, poz. 768)[/link].
Potwierdza to [b]Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 12 listopada 2008 r. (IBPB2/415-1390/08/ASz).[/b]
[ramka][b]Trzecia lista płac[/b]
Pracownik został zwolniony z pracy niezgodnie z prawem 1 lutego br., a 1 maja na skutek wyroku sądu przywrócono go do pracy.
W lutym zatrudniony otrzymał 3000 zł bieżącej pensji i 9000 zł pensji zaległej za trzy miesiące pozostawania bez pracy.
Dodatkowo z chwilą ponownego zatrudnienia miał zwrócić otrzymaną wcześniej odprawę w wysokości 3000 zł.
Zgodził się na potrącenie wartości odprawy z bieżącej pensji.
Pracownik złożył PIT-2 i przysługują mu podstawowe KUP.[/ramka]
W opisywanym przypadku trzeba pamiętać o tym, by od podstawy opodatkowania odjąć wartość zwracanej przez pracownika odprawy, bo przecież od niej zatrudniony podatek już odprowadził (art. 26 ust. 1 pkt 5 updof). Zróbmy zatem listę płac.
Przychód pracownika to 12 000 zł (3000 zł pensji za luty i 9000 zł pensji za trzy miesiące pozostawania bez pracy).
[srodtytul]KROK 1. Składki społeczne[/srodtytul]
12 000 zł x 9,76 proc. = 1171,20 zł
12 000 zł x 1,5 proc. = 180 zł
12 000 zł x 2,45 proc. = 294 zł
Razem 1645,20 zł
[srodtytul]KROK 2. Składka zdrowotna[/srodtytul]
12 000 zł – 1645,20 zł = 10 354,80 zł
10 354,80 zł x 9 proc. = 931,93 zł
10 354,80 zł x 7,75 proc. = 802,50 zł
[srodtytul]KROK 3. Podstawa opodatkowania[/srodtytul]
12 000 zł – (1645, 20 zł + 111,25 zł + 3000 zł [zwracana odprawa]) = 7243,55 zł, po zaokrągleniu 7244 zł
[srodtytul]KROK 4. Podatek i zaliczka do US[/srodtytul]
- podatek (7244 zł x 18 proc.) – 46,33 zł = 1257,59 zł
- zaliczka do US 1257,59 zł – 802,50 zł = 455,09 zł, po zaokrągleniu 455 zł
[srodtytul]Krok 5. Wartość netto[/srodtytul]
12 000 – (1645,20 zł + 931,93 zł + 455 zł [zaliczka do US] + 3000 zł [odprawa] ) = 5967,87 zł
A jak zrobilibyśmy listę płac, gdyby pracownik nie zgodził się na zwrot odprawy?
Wówczas w ogóle byłaby tu nieuwzględniana, bo bez jego zgody nie moglibyśmy potrącić jej wartości z pensji.
[ramka][b]Czwarta lista płac[/b]
Pracownik zostaje zwolniony w ramach grupowych zwolnień, a pracodawca nie wypłaca mu należnej odprawy i zaległych dodatków za nadgodziny. W sumie chodzi o 15 000 zł.
Tę kwotę na mocy wyroku sądu wyegzekwował komornik. Kto w takiej sytuacji odprowadza składki i podatki?[/ramka]
Zasada jest następująca:
komornik odprowadza podatek, pracodawca składki na ubezpieczenia społeczne, a pracownik – składkę zdrowotną.
W opisywanym przypadku wygląda to następująco:
- składki społeczne 15 000 zł x 13,71 proc. = 2056,50 zł
- składka zdrowotna 15 000 zł x 9 proc. = 1350 zł
- podatek 15 000 zł – 111,25 zł = 14 888,75 zł; 14 889 zł x 18 proc. = 2680,02 zł, po zaokrągleniu 2680 zł (zaliczka do US)