W prawie celnym szykują się spore zmiany. Choć generalnie są oceniane pozytywnie, jedna z nich może zaszkodzić agencjom celnym. Zgodnie z projektem, którego pierwsze czytanie odbyło się na czwartkowym posiedzeniu Sejmu, będą one odpowiadać za nierozliczony VAT solidarnie ze swymi klientami.
Obszerny projekt noweli jest związany z wejściem w życie 1 maja unijnego kodeksu celnego. Przepisy te regulują najważniejsze zasady rządzące obrotem towarów pomiędzy kontrahentami z unijnego obszaru celnego i spoza UE.
Od 1 maja nie ma spójności pomiędzy unijnym kodeksem celnym i polskim prawem celnym, stąd potrzeba pilnej noweli.
Parlamentarna opozycja przychylnie przyjęła rządowy projekt, w tym przede wszystkim uproszczenie procedur i zastąpienie dokumentów papierowych ich elektronicznymi wersjami. Do końca 2020 r. całe postępowanie przed organami celnymi ma się odbywać w formie elektronicznej.
Wiceminister finansów Wiesław Jasiński zapewnił, że rząd planuje zakończenie informatyzacji procedur wcześniej, na przełomie 2018 i 2019 r.
Jako jedyny odniósł się też do budzącej duże obawy agencji celnych zmiany rozszerzającej odpowiedzialność za VAT należny od importu.
Obecnie VAT bezpośrednio w deklaracji mogą rozliczyć przedsiębiorcy posiadający pozwolenie na stosowanie tzw. uproszczonej procedury celnej, tj. zweryfikowani przez organy celne jako wiarygodni. Pozwala to na rozliczenie VAT bez angażowania firmowej gotówki. Z procedury uproszczonej można skorzystać też, angażując tzw. przedstawiciela bezpośredniego, który posiada pozwolenie na objęcie towarów procedurą uproszczoną i działa na rzecz podatnika, który takiego uprawnienia nie ma.
– Przeważnie w taki sposób, jako przedstawiciele bezpośredni, działają agencje celne – mówi Jakub Matusiak, doradca podatkowy z PwC.
– Agencje celne nie mogą sobie pozwolić na ryzyko, że ich klient nie rozliczy VAT za odprawione przez nie towary. Nie mają nad tym kontroli, a ryzyko finansowe byłoby zbyt wysokie – tłumaczy ekspert. – Może to spowodować odprawianie importu nie w Polsce, ale za granicą – ocenia Jakub Matusiak.
Rząd tłumaczy, że zmiana ma na celu uszczelnienie systemu VAT. Wiesław Jasiński twierdził, że obecnie uproszczenia są stosowane zbyt szeroko.
etap legislacyjny: po pierwszym czytaniu w Sejmie