Dobra wiadomość dla firm, które spierają się z fiskusem o podatek od nieodpłatnych świadczeń. Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił właśnie skargę kasacyjną spółki w takim sporze.
Odzyskany mur
Sprawa dotyczyła straty w CIT za 2008 r. Urzędnicy skarbówki zarzucili, że spółka zaniżyła wykazane w zeznaniu przychody o wartość odzyskanych murów oporowych. Stanowiły one element zlikwidowanego w 2008 r. środka trwałego nabytego w drodze aportu w czerwcu 1998 r. Fiskus zauważył, że w grudniu 2008 r. firma przyjęła do magazynu mury oporowe. Były one elementem zlikwidowanego środka trwałego, tj. węzła betoniarskiego stanowiącego zaplecze dla obwodnicy. W odniesieniu do węzła betoniarskiego nastąpiło wcześniej całkowite umorzenie aktywów. W ocenie urzędników to jednoznacznie wskazuje, że wartość przyjętych do aktywów spółki murów oporowych stanowi dla niej konkretne przysporzenie. A to oznacza, że wystąpił przychód z tzw. nieodpłatnych świadczeń (art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy o CIT).
Podatniczka nie zgodziła się z tym rozstrzygnięciem. W skardze do sądu administracyjnego przekonywała, że nie uzyskała żadnego świadczenia. Nie jest bowiem możliwe, by nabycie własności rzeczy po raz drugi stało się przychodem podatnika tylko w związku ze zmianą zapisu księgowego. W ocenie skarżącej operacji księgowej wyceny środka trwałego nie sposób uznać za świadczenie, czyli zdarzenie stanowiące przysporzenie majątkowe. A korzystanie z własnych rzeczy przez podatnika nie stanowi nieodpłatnego świadczenia.
Niestety, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach oddalił jej skargę. W jego ocenie odzyskanie elementów zlikwidowanego środka trwałego w postaci murów oporowych stanowi przychód z nieodpłatnych świadczeń.
Trzeba mieć umiar
Ostatecznie tego niekorzystnego dla spółki stanowiska nie potwierdził NSA, choć zgodził się, że w świetle orzecznictwa pojęcie nieodpłatnych świadczeń na gruncie podatkowym ma szersze znaczenie niż w prawie cywilnym.
– Jednak z drugiej strony nie może być ono rozciągane tak szeroko, żeby służyło do opodatkowania zdarzeń, które nie powodują przysporzenia – zastrzegł sędzia NSA Jerzy Płusa.
NSA nie miał wątpliwości, że odzyskując mury oporowe, spółka nie uzyskała nieodpłatnego świadczenia.
Wyrok jest prawomocny.
sygnatura akt: II FSK 2904/12
Opinia dla „Rz"
Artur Nowak radca prawny, partner w kancelarii DZP Domański Zakrzewski Palinka
Komentowany wyrok jest ważny z dwóch powodów. Po pierwsze dowodzi, że nie każde świadczenie w świecie podatków jest nieodpłatne. Co zasadniczo jest dobrą informacją dla podatników. Analiza rozstrzygnięć administracyjnych i sądowych z lat 2010–2013, w szczególności podjętych na gruncie PIT, niekoniecznie potwierdzała tę wydawałoby się oczywistą tezę. Po drugie dowodzi, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. w sprawie nieodpłatnych świadczeń pracowniczych (K 7/13) stanowił podstawę do istotnego zwrotu w postrzeganiu tego rodzaju świadczeń. I dotyczy to nie tylko darmowych świadczeń pracowniczych, ale – jak widać po wyroku NSA – także występujących na gruncie opodatkowania osób prawnych.