W swoim exposé prezes Rady Ministrów Ewa Kopacz ogłosiła, że kierunkowe założenia nowego kodeksu podatkowego zostaną opublikowane do końca stycznia ?2015 r., czyli prawie rok wcześniej, niż zapowiadało Ministerstwo Finansów.
W maju 2014 r. wiceminister Janusz Cichoń stwierdził, że opracowanie założeń do nowej ustawy do końca 2015 r. jest zadaniem trudnym i ambitnym. Dokument ten zapowiadany był jako lekarstwo na zbyt skomplikowany system podatkowy.
Ze słów premier Ewy Kopacz można wywnioskować, że stworzenie nowej procedury podatkowej jest priorytetem rządu. I rzeczywiście, tak powinno być. Niemniej zasadne jest zadanie sobie pytania: czy w ciągu trzech miesięcy niepowołana jeszcze do życia Komisja Kodyfikacyjna Ogólnego Prawa Podatkowego zdoła wypracować od podstaw ?i zaprezentować nawet wstępne czy „kierunkowe" założenia wartościowych dla podatników rozwiązań?
Obawiamy się, że tak gwałtowne przyspieszenie prac może skutkować uchwaleniem aktu złej jakości, który następnie będzie „łatany" kolejnymi nowelizacjami. Dlatego popierając w całości powołanie komisji kodyfikacyjnej, może warto byłoby dać jej więcej czasu, aby projekt został poparty należytym dialogiem ?z zainteresowanymi środowiskami oraz wcześniejszą analizą tych przepisów, które wywołują obecnie najwięcej wątpliwości.
—oprac. olat
Autor jest doradcą podatkowym, ekspertem Pracodawców RP
