Emil Kaczyński: Od początku 2013 r. obowiązują regulacje wprowadzone do ustaw o PIT i CIT. Ich celem jest likwidacja tzw. zatorów płatniczych. Zobowiązują one dłużników do korekty kwot zaliczonych do kosztów uzyskania przychodów wynikających z faktury bądź rachunku, jeśli nie uregulują tych kwot w odpowiednich terminach.
Jak długie spóźnienie skutkuje koniecznością korekty?
Co do zasady koszty trzeba pomniejszyć w rozliczeniu za okres, w którym mija 30 dni od umówionego terminu płatności. Jeśli termin płatności jest dłuższy niż 60 dni, to podatnik powinien dokonać zmniejszenia kosztów za okres, w którym upływa nie 30, ale 90 dni. Termin ten liczy się od daty zaliczenia korygowanej kwoty do kosztów, a nie od terminu płatności. Z literalnego brzmienia przepisów wynika więc, że jeśli podatnik nie zapłaci w terminie 90 dni od rozliczenia kosztu, musi dokonać korekty niezależnie od tego, czy termin zapłaty już upłynął, czy jeszcze nie. Uzgodnienia pomiędzy stronami transakcji nie mają w tej sytuacji znaczenia.
Czy takie zasady obowiązują także w przypadku zakupów na raty?
Jeśli raty nie stały się wymagalne (tj. termin ich zapłaty jeszcze nie minął), to podatnik nie powinien być zobowiązany do korygowania kosztów uzyskania przychodu.
Kwestia ta jest jednak kontrowersyjna i niestety organy podatkowe prezentują przeciwne stanowisko, tj. twierdzą, że po upływie 90 dni od daty zaliczenia wydatku do kosztów uzyskania przychodów, wszystkie kolejne niezapłacone raty należy wyksięgować z kosztów (ewentualnie zwiększyć przychody) i pomniejszyć przychód o ich wartość dopiero w dacie zapłaty.
Nowe przepisy mają mobilizować do regulowania należności i zdaniem organów wyłączenie ich stosowania w przypadku zakupu ratalnego w sposób nieuprawniony stawiałoby w uprzywilejowanej sytuacji podatników dokonujących takich zakupów. Pomimo terminowych płatności rat, zdaniem organów, po 90 dniach od zaliczenia zakupu do kosztów trzeba skorygować koszt (jeszcze niezapłaconą część całości ceny) i ponownie zaliczać do kosztów dopiero po zapłacie.
Czy podatnik amortyzujący środki trwałe też musi dokonywać korekty? Zalicza do kosztów podatkowych tylko odpisy amortyzacyjne, czyli niewielką część ceny. Czy także tę część trzeba pomniejszyć o niezapłacone jeszcze raty?
Kwestia ta nie została uregulowana wprost w przepisach. Ze stanowiska Departamentu Podatków Dochodowych Ministerstwa Finansów wynika, że w przypadku odpisów amortyzacyjnych nie powinno się dokonywać proporcjonalnego pomniejszenia kosztów, jeśli kwota dotychczasowej amortyzacji nie przewyższa kwoty zapłaconych rat (pismo z 20 maja 2013 r., nr DD6/033/93/MNX/13/RD-47905/13).
Innymi słowy, jeżeli zaliczone do kosztów odpisy amortyzacyjne znajdują pokrycie w płatnościach, to nie powinno mieć miejsca zmniejszenie kosztów.
Choć powyższe wyjaśnienia MF mają charakter ogólny, nie są jednak wydane w formie interpretacji ogólnej. Nie mają więc dla podatników walorów ochronnych, tak jak jest w przypadku interpretacji.