Tak uznała Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 30 stycznia 2013 r. (IPPB1/ 415-1373/12-2/IF).
Wnioskodawca prowadzi działalność gospodarczą, w ramach której wykonuje badania lekarskie. Część z tych świadczeń (m.in. mammografia) udzielana jest w formie mobilnej z wykorzystaniem tzw. mammobusów. Na rzecz wnioskodawcy są wykonywane różne świadczenia, m.in. przez osoby fizyczne w ramach prowadzonej przez nie działalności gospodarczej, na podstawie umowy-zlecenia.
Na podstawie tych umów wnioskodawca zwraca zleceniobiorcom poniesione przez nich koszty zakwaterowania w hotelach, przejazdów oraz paliwa (w przypadku gdy korzystają oni z samochodów służbowych). Zwrot następuje na podstawie zaakceptowanych przez zleceniodawcę rachunków, faktur oraz innych dokumentów potwierdzających poniesienie wydatków. Dodatkowo zdarza się, że zleceniobiorcy korzystają z własnych samochodów. Wówczas zwrot wydatków dokonywany jest na podstawie ewidencji przebiegu pojazdu, odpowiadającej wymaganiom przewidzianym w art. 16 ust. 1 pkt 51 ustawy o CIT.
Wnioskodawca zaznaczył, że zwrot wydatków podyktowany jest specyfiką pracy zleceniobiorców. Refundowane koszty są niezbędne do prawidłowego wykonywania przez nich ich zadań. Wynikają one np. z tego, że miejsca, w których stacjonują mammobusy, często nie mają dobrego połączenia komunikacyjnego. Wnioskodawca zaznaczył również, że zabezpiecza się przed tym, aby wydatki miały dla zleceniobiorców charakter wyłącznie służbowy, przykładowo za pomocą postanowień umownych zakazujących wykorzystywania samochodów do celów prywatnych.
Wnioskodawca wniósł o potwierdzenie, że dokonywany przez niego zwrot wydatków podlega zwolnieniu z PIT na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. b ustawy o PIT.
Izba Skarbowa w Warszawie w interpretacji z 30 stycznia 2013 r. zgodziła się z tym stanowiskiem.

Aleksander Jarosz
Komentuje Aleksander Jarosz, doradca podatkowy, starszy konsultant w PwC
Artykuł 21 ust. 1 pkt 16 lit. b ustawy o PIT, na podstawie którego została wydana interpretacja, przewiduje zwolnienie dla diet i innych należności za czas podróży osoby niebędącej pracownikiem.
Warunkiem zastosowania zwolnienia jest zachowanie limitu wynikającego z odpowiedniego rozporządzenia. Dodatkowo, aby skorzystać ze zwolnienia, muszą zostać spełnione przesłanki z art. 21 ust. 13 ustawy o PIT. Oznacza to, że wydatki:
- nie mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów zleceniobiorcy oraz
- muszą zostać poniesione (przez wnioskodawcę) w celu uzyskania przychodów.
Analizując poszczególne przesłanki konieczne dla możliwości zastosowania zwolnienia, izba skarbowa nie miała większych wątpliwości, że zostały one spełnione. Stanowiło to podstawę do potwierdzenia prawidłowości stanowiska przedstawionego przez wnioskodawcę.
W tle omawianego rozstrzygnięcia pojawia się jednak również dodatkowe zagadnienie, które wywołuje praktyczne wątpliwości i które, według mnie, wymaga komentarza. Trzeba bowiem zwrócić uwagę, że aby w ogóle rozważać kwestię możliwości zastosowania zwolnienia, w pierwszej kolejności należy stwierdzić, że po stronie zleceniobiorcy powstał jakikolwiek przychód, który temu zwolnieniu może podlegać.
Izba skarbowa nie zajęła się szerzej tym zagadnieniem, jednak należy się domyślać, że przychód ten utożsamiany jest z otrzymanym przez zleceniobiorcę zwrotem wydatków. Moim zdaniem wniosek taki jest nieprawidłowy. Zwrot wydatków nie jest bowiem dla zleceniodawcy żadnym przysporzeniem. Otrzymuje on od wnioskodawcy środki pieniężne wyłącznie w celu pokrycia kosztów niezbędnych z perspektywy działalności prowadzonej przez wnioskodawcę.
Z punktu widzenia ekonomicznego sytuacja ta niewiele różni się od sytuacji, w której sam wnioskodawca ponosiłby te wydatki i pomiędzy nim a zleceniobiorcą nie następowałby żaden przepływ środków pieniężnych (np. w przypadku gdyby sam wnioskodawca pokrywał koszty paliwa czy też zapewniał zleceniobiorcy nocleg, korzystając z własnych zasobów). Sytuacja taka jest typowa (pojawiła się nawet w opisywanym stanie faktycznym – np. w odniesieniu do paliwa zużywanego przez mammobusy) i nie towarzyszą jej większe wątpliwości w zakresie możliwości powstania przychodu – np. po stronie kierowcy takiego pojazdu.
W opisywanej interpretacji kwestia ta nie ma pierwszorzędnego znaczenia, gdyż niezależnie od stwierdzenia, że przychód powstanie, zleceniobiorca i tak nie będzie zobowiązany do jego opodatkowania (zadziała zwolnienie). Łatwo jest jednak wyobrazić sobie inną sytuację, znacznie mniej korzystną dla podatnika.
Do takiej odnosi się głośny wyrok wydany przez NSA 6 grudnia 2012 r. (II FSK 709/11), w którym sąd stwierdził, że opodatkowaniu PIT powinny podlegać przychody menedżerów wynikające z udostępnienia im – wyłącznie w celu wykonywania zadań służbowych – m.in. laptopów oraz telefonów.
Interpretacja taka wypacza, moim zdaniem, pojęcie oraz w ogóle samą koncepcję przychodu podatkowego. Wydaje się, że jest to podejście nieuzasadnione, co potwierdza dodatkowo fakt, że do takiego rozumienia przepisów w swoim komunikacie negatywnie odniosło się samo Ministerstwo Finansów.