Od 1 stycznia 2013 r. obowiązują nowe oznaczenia faktur. Choć minęło już kilka tygodni, nie wszyscy podatnicy przestawili się na nowe standardy. Niestety, w niektórych przypadkach wystawienie faktury ze starym oznaczeniem ma poważne konsekwencje szczególnie dla wystawcy, ale także odbiorcy.

Stary skrót

Chodzi o faktury wystawiane przez tzw. małych podatników rozliczających się metodą kasową. Od stycznia zamiast oznaczenia: VAT-MP muszą mieć oznaczenie:  metoda kasowa. Ma to duże znaczenie, ponieważ zwykły, rozliczający się na zasadach ogólnych podatnik VAT, który dostaje fakturę: metoda kasowa, wie, że może odliczyć z niej podatek, dopiero kiedy ją opłaci.

Problem zaczyna się wtedy, gdy jego kontrahent zapomniał zaktualizować swój szablon i nadal wystawia faktury z oznaczeniem: VAT-MP.

– Mimo że od 1 stycznia  oznaczenie faktur wystawianych przez małych podatników rozliczających się metodą kasową się zmieniło, nadal do przedsiębiorców trafiają dokumenty według nieaktualnego wzoru – mówi Dawid Milczarek, menedżer w kancelarii Martini i Wspólnicy.

W ocenie eksperta odbiorca faktury błędnie oznaczonej jako VAT-MP ma prawo potraktować ją jako zwykłą fakturę, która daje prawo do odliczenia z chwilą jej otrzymania.

– Podatnik nie ma obowiązku się domyślać, czy taka źle oznaczona faktura została wystawiona przez małego podatnika stosującego metodę kasową, czy nie – tłumaczy Dawid Milczarek.

Oznaczenie:  metoda kasowa jest właśnie po to, żeby podatnik wiedział, że nie może odliczyć podatku od razu.

Podobnego zdania jest Krzysztof  Modzelewski, doradca podatkowy, senior partner w kancelarii Krzysztof Modzelewski & Partners.

– Nie ma przepisu, który zabraniałby odliczenia VAT przed zapłatą z faktury błędnie oznaczonej:  VAT-MP zamiast:  metoda kasowa  – zauważa ekspert. Nie wynika to ani z art. 88 ust. 3a ustawy o VAT, ani z § 18 rozporządzenia wykonawczego do tej ustawy.

– Treść przepisu nie pozostawia wątpliwości. Jeśli fakturę źle oznaczono, nabywca będzie mógł odliczyć VAT w terminie jej otrzymania –  dodaje Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy.

Kosztowna pomyłka

Doradca zwraca tylko uwagę, że trzeba jednak dokładnie sprawdzać faktury, ponieważ oznaczenie: metoda kasowa może się znaleźć nie w nagłówku, ale np. w polu: uwagi. Nie pozostawia jednak złudzeń, co grozi wystawcy błędnej faktury.

– Mały podatnik naraża się na odpowiedzialność karnoskarbową za wadliwe wystawienie faktury – wyjaśnia Nikończyk. – Wysokość kary będzie wprost uzależniona od wartości błędnie oznaczonych faktur.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, a.tarka@rp.pl

Kto to jest mały podatnik

Zgodnie z ustawą o podatku od towarów i usług małym podatnikiem jest taki podatnik VAT:

- u którego wartość sprzedaży (wraz z kwotą podatku) nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym wyrażonej w złotych kwoty odpowiadającej równowartości 1 200 000 euro,

- prowadzącego przedsiębiorstwo maklerskie, zarządzającego funduszami inwestycyjnymi, będącego agentem, zleceniobiorcą lub inną osobą świadczącą usługi o podobnym charakterze, z wyjątkiem komisu – jeżeli kwota prowizji lub innych postaci wynagrodzenia za wykonane usługi (wraz z kwotą podatku) nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym wyrażonej w złotych kwoty odpowiadającej równowartości 45 000 euro.

Przeliczenia kwot wyrażonych w euro dokonuje się według średniego kursu euro ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski na pierwszy dzień roboczy października poprzedniego roku podatkowego, w zaokrągleniu do 1000 zł.

W 2013 r. podstawowy limit 1 200 000 euro po przeliczeniu na złotówki wynosi 4 922 000 zł, a limit 45 000 euro to 185 000 zł.