Zapowiadają się rewolucyjne zmiany w VAT. Przez ostatnie tygodnie w Ministerstwie Finansów trwały gorączkowe prace nad ostateczną wersją nowelizacji ustawy. Początkowo plany były takie, że wszystkie zmiany wejdą w życie od nowego roku.
Dłuższe vacatio legis
Ostatecznie jednak resort wziął pod uwagę postulaty licznych środowisk i dla wielu przepisów wprowadził dłuższe vacatio legis. Na 1 lipca 2013 r. zostało przesunięte między innymi wejście w życie kompleksowej regulacji dotyczącej fakturowania. Przygotowywane przez Ministerstwo Finansów rozwiązanie spowoduje jednak, że zaczną one obowiązywać już od początku przyszłego roku.
Dlaczego tak właśnie ma się stać?
– Ustawodawca najpóźniej 1 stycznia 2013 r. musi dostosować polskie przepisy do unijnej dyrektywy 2010/45/UE dotyczącej faktur – mówi Dawid Milczarek, wykładowca Akademii Biznesu MDDP.
Ministerstwo musiało jakoś z tego wybrnąć i wybrało nietypowe rozwiązanie: do czasu wejścia w życie nowego rozdziału ustawy o VAT dotyczącego fakturowania zmiany dostosowujące polskie przepisy do unijnych zostaną wprowadzone do dwóch rozporządzeń i zaczną obowiązywać już od początku przyszłego roku.
W ocenie Mirosława Siwińskiego, doradcy podatkowego z Kancelarii Prawnej Witold Modzelewski, wprowadzenie dwóch różnych terminów wejścia w życie projektowanych zmian przede wszystkim narazi podatników na co najmniej dwukrotną konieczność zmiany zasad rozliczania VAT, w tym często programów komputerowych.
– To niefortunne rozwiązanie. Oczywiście to dobrze, że ministerstwo chce dać podatnikom więcej czasu na zapoznanie się z całą nowelizacją. Tyle że o konieczności implementowania dyrektywy dotyczącej faktur było wiadomo od dawna – uważa Jerzy Martini, doradca podatkowy, partner w kancelarii Martini i Wspólnicy.
Dodatkowe koszty
– W fakturowaniu wszystko przekłada się na pieniądze – tłumaczy Robert Krasnodębski, radca prawny, partner w kancelarii Weil, Gotshal & Manges.
Podatnicy zamiast jednofazowo przejść do nowego systemu fakturowania będą to musieli zrobić dwuetapowo. A to, jak podkreśla Robert Krasnodębski, może narazić ich na dodatkowe koszty związane z aktualizacją systemów komputerowych.
Ponadto Mirosław Siwiński zauważa, że niektóre zmiany wynikające z projektowanych pierwotnie przepisów art. 106a i nast. ustawy o VAT dostosowane zostały do reszty projektowanej nowelizacji – czasami nie wprost, ale systemowo. Sztuczne ich wprowadzenie w rozporządzeniu powodować będzie trudności, a wręcz niemożliwość zastosowania części tych przepisów do 1 lipca 2013 r. Będą one bowiem powiązane z regulacjami, które jeszcze nie zaczęły obowiązywać.
Łukasz Żur, menedżer w Comarch ERP
Każda zmiana w zasadach fakturowania, a tym bardziej tak kompleksowa, wymusza aktualizację oprogramowań komputerowych. W wypadku Comarch ERP w bardziej komfortowej sytuacji będą ci klienci, którzy mają wykupioną gwarancję, zapewniającą aktualizację automatyczną w zamian za zryczałtowaną roczną opłatę. Osoby, które nie wykupiły takiej opcji, będą musiały za aktualizację programu zapłacić średnio od 20–30 proc. wartości oprogramowania. Nasz najpopularniejszy pakiet serii Start Firma to wydatek rzędu 1 tys. zł netto. Ustawodawca powinien pamiętać, że im szybciej będziemy znali ostateczny kształt zmian, tym szybciej dostosujemy do nich programy i podatnicy będą mieli więcej czasu na ich wprowadzenie.