Uznał tak dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie (nr IPPB1/415-759/10-2/KS).
Z pytaniem zwróciła się kobieta, która w 2007 r. na potrzeby działalności gospodarczej kupiła samochód za ponad 20 tys. euro. Został on wprowadzony do ewidencji środków trwałych firmy z wartością początkową stanowiącą równowartość 20 tys. euro.
Wnioskodawczyni zaliczała do kosztów uzyskania przychodów odpisy amortyzacyjne od 20 tys. euro, a pozostała część (nadwyżka ponad 20 tys. euro) nie stanowiła kosztów.
Teraz kobieta zamierza sprzedać pojazd. Jej zdaniem, niezamortyzowana wartość auta w części przewyższającej 20 tys. euro będzie stanowiła w momencie sprzedaży koszt podatkowy.
Dyrektor izby skarbowej uznał jej stanowisko za nieprawidłowe. Stwierdził, że przychodem przedsiębiorcy jest cena określona w umowie. Wnioskodawczyni będzie mogła pomniejszyć przychód ze sprzedaży samochodu o koszty jego nabycia, skorygowane o sumę dokonanych wcześniej odpisów amortyzacyjnych. Dotyczy to również tych odpisów, które nie zostały zaliczone do kosztów uzyskania przychodów prowadzonej działalności gospodarczej.