[b]Firma, która jest małym podatnikiem, wystawiła na początku roku kilka faktur VAT MP. Wykazała je w deklaracji i odprowadziła podatek. Ale kontrahent za jedną fakturę nie zapłacił (a wtedy dopiero powstaje obowiązek podatkowy u małych podatników). Co teraz zrobić, czy korygować deklarację? Jeśli nie, to czy nie będziemy musieli wykazać VAT, gdy klient zapłaci? Jeśli nie wykażemy, to fiskus nic na tym nie straci, bo podatek wpłynął do niego wcześniej.[/b]
Mały podatnik może wybrać kasową metodę rozliczeń polegającą na tym, że obowiązek podatkowy powstaje z dniem uregulowania całości lub części należności. Zatem rozpoznanie obowiązku podatkowego w innym terminie, nawet wcześniejszym, nie jest prawidłowe. W okresie rozliczeniowym, w którym powstanie obowiązek podatkowy, firma będzie miała bowiem zaległość, a w okresie, w którym błędnie wykazała podatek należny, ma nadpłatę.
Musi więc skorygować deklarację VAT za okres, w którym rozpoznano obowiązek podatkowy, i wykazać VAT należny w okresie, w którym kontrahent zapłacił za fakturę. Powstała uprzednio nadpłata powinna być przez organ podatkowy zaliczona z urzędu na poczet bieżącego zobowiązania podatkowego. Także wpłata podatku za następny okres rozliczeniowy powinna uwzględniać poprzednią nadpłatę.
Jakie mogą być skutki niezrobienia korekty? Urząd skarbowy może w czasie kontroli stwierdzić, że powstała zaległość podatkowa w okresie rozliczeniowym, w którym firma powinna rozpoznać obowiązek podatkowy. Co do zasady urząd powinien w takiej sytuacji określić kwotę podatku w każdym ze wspomnianych okresów rozliczeniowych, co powinno skutkować zaliczeniem nadpłaty na poczet zaległości. Jednak w praktyce organy skarbowe nakazują podatnikom w takiej sytuacji płacić odsetki od zaległości. Moim zdaniem nie można się zgodzić z takim podejściem, bowiem, tak jak wskazano w pytaniu, fiskus nic tu nie stracił.
Warto też pamiętać, że fiskus nie jest już uprawniony do ustalania dodatkowej sankcji, w przypadku gdy zaniżenie zobowiązania lub zawyżenie kwoty różnicy podatku lub kwoty zwrotu wiąże się z nieujęciem podatku należnego w rozliczeniu za dany okres z tytułu dostawy lub świadczenia usługi, od której podatek należny został ujęty w poprzednich okresach rozliczeniowych.
Niemniej jednak, aby uniknąć potencjalnych sporów z urzędem, warto skorygować deklarację.
[i]Joanna Rudzka jest doradcą podatkowym, starszą konsultantką w PricewaterhouseCoopers[/i]