Zbiorcze faktury korygujące miały ułatwić życie podatnikom. W swoim założeniu miały zaoszczędzić papierkowej roboty zwłaszcza tym firmom, które stosują tzw. premie (bonusy) pieniężne, czyli obniżki ceny. W praktyce jednak nie są tak proste w stosowaniu, jak chcieliby tego podatnicy. A orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego to potwierdza.
Niefortunna zmiana
Możliwość wystawiania zbiorczych faktur korygujących przewiduje art. 106j ust. 3 ustawy o VAT. Zgodnie z tym przepisem w przypadku, gdy podatnik udziela opustu lub obniżki ceny w odniesieniu do wszystkich dostaw towarów lub usług dokonanych lub świadczonych na rzecz jednego odbiorcy w danym okresie, faktura korygująca powinna zawierać dodatkowo wskazanie okresu, do którego odnosi się udzielany opust lub obniżka. Ale może nie zawierać pewnych danych. Konkretnie chodzi o dane określone w art. 106e ust. 1 pkt 5 i 6 ustawy o VAT oraz nazwę (rodzaj) towaru lub usługi objętych korektą.
Czytaj też:
Zbiorcza faktura korygująca: ułatwienia muszą wynikać z ustawy
Jak prawidłowo korygować faktury VAT
Wyjaśnienia MF: zbiorcze faktury korygujące
Problem w tym, że od 1 stycznia 2014 r. w zbiorczych fakturach korygujących muszą znaleźć się numery i daty wystawienia wszystkich faktur korygowanych oraz przyczyna korekty. A to wzbudza kontrowersje wśród przedsiębiorców, którzy tłumaczą, że taki obowiązek jest sprzeczny z celem tej regulacji, tj. ułatwieniem w dokumentowaniu korekt.
Podatnicy zaczęli dopytywać się czy aby na pewno tak rygorystycznie muszą przestrzegać przepisów. Niestety urzędnicy fiskusa w swoich interpretacjach kurczowo trzymają się litery prawa. A ich stanowisko potwierdziło orzecznictwo.
Przełomowy wyrok
W maju tego roku pierwszy spór o to, co musi zawierać zbiorcza faktura korygująca trafił na wokandę NSA. Rozstrzygnięcie okazało się jednak niekorzystne dla podatników. W wyroku z 30 maja 2018 r. NSA uznał, że na zbiorczej fakturze korygującej nie może zabraknąć dat wystawienia i kolejnych numerów faktur korygowanych (I FSK 397/16).
W sprawie spółka wyjaśniła, że udziela nabywcom swych towarów rabaty za osiągnięcie określonego poziomu zakupów określonego umownie i zmierza je dokumentować zbiorczymi fakturami korygującymi obejmującymi okresy rozliczeniowe (miesiąc, kwartał lub rok). Rabaty będą wykazywane kwotowo w odniesieniu do wszystkich dostaw zrealizowanych w przyjętym okresie rozliczeniowym. Spółka wskazała też jaka będzie treść zbiorczych faktur korygujących. Miało znaleźć się na nich: oznaczenie „korekta" lub „faktura korygująca", numer kolejny oraz data jej wystawienia, nazwa sprzedawcy i nabywcy oraz ich adresy, numery identyfikacji podatkowej sprzedawcy i nabywcy, okres, do którego odnosi się udzielany rabat, łączna kwota udzielonego rabatu oraz kwota korekty podstawy opodatkowania lub kwota korekty podatku należnego z podziałem na kwoty dotyczące poszczególnych stawek podatku i sprzedaży zwolnionej, a także przyczyna korekty.
Fiskus uznał, że zbiorcza faktura korygująca powinna wskazywać również daty wystawienia i numery faktur korygowanych. I z tym stanowiskiem ostatecznie zgodził się NSA.
Uznał, że art. 106j ust. 3 pkt 2 ustawy o VAT zwalnia z obowiązku zamieszczenia w zbiorczej fakturze korygującej pewnych elementów, ale nie dotyczy to dat wystawienia i kolejnych numerów faktur korygowanych. W jego ocenie ustawodawca nie dał zgody na zwolnienie z obowiązku zawarcia w fakturze danych określonych w art. 106e ust. 1 i 2, bo w tych punktach wymienione zostały data wystawienia i kolejne numery nadane w ramach jednej lub więcej serii.
Co prawda NSA nie wykluczył, że brak w zbiorczej fakturze korygującej dat wystawienia i numerów faktur korygowanych będzie stanowił błąd mniejszej wagi, który nie przekreśla możliwości obniżenia podstawy opodatkowania. Jednak podkreślił, że nie można możliwości takiej wykluczyć w postępowaniu wymiarowym, w którym pozostałe dowody pozwolą na dokonanie ustaleń niezbędnych dla określenia zobowiązania w VAT. W postępowaniu interpretacyjnym organ nie przeprowadza bowiem dowodów i nie weryfikuje stanu faktycznego wskazanego we wniosku pod kątem określenia zobowiązania podatkowego.
NSA zauważył, że wymóg zawarcia w zbiorczej fakturze korygującej dat wystawienia i numerów faktur korygowanych znalazł się w przepisach ustawy o VAT od 1 stycznia 2014 r. To, co powinien zrobić ustawodawca przy tego typu zmianie prawa, nie jest argumentem, którym można uzasadnić naruszenia prawa.
Brak naruszenia zasad UE
Sąd nie dopatrzył się też w sprawie naruszenia unijnej zasady neutralności VAT. Fiskus nie odmówił bowiem spółce prawa do obniżenia podstawy opodatkowania w związku z udzielanymi klientom opustami, a tylko uzależnił je od warunku formalnego, czyli wystawienia faktur korygujących o treści zgodnej z przepisami. NSA zgodził się, że przepisy prawa krajowego dotyczące zasad fakturowania nie są sprzeczne z przepisami unijnymi.
Komentarz eksperta
Łukasz Czekański, doradca podatkowy, counsel WKB
Rozwiązaniem może być odpowiednia numeracja faktur
Z założenia możliwość wystawiania zbiorczych faktur korygujących powinna być ułatwieniem dla podatników. Obowiązujące w tym zakresie przepisy nie są jednak do końca dostosowane do praktycznych potrzeb podatników. Obecnie, wystawiając zbiorcze faktury korygujące podatnik ma obowiązek wskazania numerów i dat wystawienia wszystkich faktur, które są korygowane. Jest to obowiązek uciążliwy, szczególnie jeżeli korekta dotyczy znacznej liczby faktur. Pewnym rozwiązaniem może być wprowadzenie oddzielnej numeracji faktur dla poszczególnych klientów – wtedy na fakturze korygującej można byłoby podawać tylko zakres numerów faktur, bez konieczności wymieniania wszystkich z nich. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że nieumieszczanie numerów faktur i dat ich wystawiania wymaga zmian w ustawie o VAT. Jak wskazują sądy administracyjne, niewskazanie numerów korygowanych faktur i dat ich wystawienia nie musi automatycznie oznaczać braku możliwości pomniejszenia podstawy opodatkowania VAT.
podstawa prawna: art. 106j ust. 3 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tekst jedn. DzU z 2017 r. poz. 1221 ze zm.)