Aktualizacja: 05.02.2018 07:02 Publikacja: 05.02.2018 07:02
Foto: Fotolia.com
Po wydaniu przez ministra finansów interpretacji ogólnej w sprawie zakresu zwolnienia od VAT usług związanych z usługami medycznymi pojawiło się pytanie, czy wprowadza ona nowe zasady opodatkowania VAT usług świadczonych na rzecz szpitali.
Interpretacja nie powinna wpłynąć na praktykę w zakresie traktowania usług kateringu czy typowych usług sprzątania, które w dalszym ciągu będą podlegać opodatkowaniu odpowiednio stawką 8 oraz 23 proc. Zasadniczo to nie budziło i nie budzi wątpliwości uczestników rynku. Ma ona natomiast istotne znaczenie w kontekście uporządkowania i właściwego zdefiniowania usług, które z uwagi na swój szczególny przedmiot i cel pozostają w ścisłym związku z procesem leczenia i opieki nad pacjentami. W wydawanych dotychczas interpretacjach indywidualnych organy prezentowały często sprzeczne stanowisko co do kwestii zastosowania zwolnienia od VAT w odniesieniu do tego typu usług. Większość uczestników rynku stosowała jednak zwolnienie z VAT.
Prowadząca własną działalność zawodniczka może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki na odpowiednią dietę, wsparcie psychologa oraz sportowe stroje. Skarbówka się na to zgadza. Wyrzuca natomiast z kosztów wydatki na ładny wygląd.
Już w najbliższą sobotę 15 lutego startuje akcja rocznych rozliczeń PIT. Dla przedsiębiorców w usłudze Twój e-PIT będą czekać częściowo uzupełnione formularze PIT-36, PIT-36L, PIT-28.
Przedsiębiorca może rozliczyć stratę z działalności z zeszłego roku już przy obliczaniu pierwszej miesięcznej bądź kwartalnej zaliczki na PIT. Nawet jeśli nie złożył jeszcze rocznego zeznania. Fiskus się na to zgadza.
Raportowanie schematów podatkowych powinno być zniesione przede wszystkim tam, gdzie ten obowiązek dubluje inne obowiązki sprawozdawcze – twierdzą eksperci.
Wzrośnie limit zwolnienia z VAT, zmniejszą się biurokratyczne obowiązki, fiskusowi nie będzie już tak łatwo wstrzymać przedawnienia podatku. Zmiany są dobre, ale większość to odgrzewane kotlety – komentują eksperci.
Kolejny mocny dzień w wykonaniu złotego. Dolar jest już poniżej 4 zł, a euro zbliża się do poziomu 4,15 zł.
Przychodnie specjalistyczne, które realizują mniej świadczeń pierwszorazowych niż wynosi mediana, muszą poprawić swój wynik o 3 punkty procentowe. W przeciwnym wypadku dostaną mniej pieniędzy z NFZ. Nowe zasady, które mają skrócić kolejki do lekarzy specjalistów, będą obowiązywać od 1 listopada br.
Złoty pozostaje silny, ale chwilo jego ruch został zatrzymany. Rynek czeka na dane makroekonomiczne i informacje dotyczące Ukrainy.
Złoty w środę złapał lekką zadyszkę, ale nie oznacza to jednocześnie, że ma on problemy. Inwestorzy rozgrywają bowiem wątek pokoju na Ukrainie.
Komisja ds. zdrowia w Parlamencie Europejskim (SANT) przygotuje raport na temat kryzysu kadrowego wśród lekarzy i pielęgniarek w UE. – Zasoby ludzkie w opiece zdrowia to zasób krytyczny – podkreślił eurodeputowany Adam Jarubas.
Złoty pozostaje silny. Euro jest coraz bliżej poziomu 4,15 zł, a dolar może spaść poniżej 4 zł. Skąd ten ruch?
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Projekty nowelizacji mających wprowadzić tzw. ślepe pozwy zostały fatalnie napisane. To jednak nie powód, by wyrzucić je do kosza. Bo sama idea jest słuszna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas