Aktualizacja: 05.08.2016 06:51 Publikacja: 05.08.2016 06:45
Foto: www.sxc.hu
Zakup komentarzy, monografii i leksykonów to wydatek na cele osobiste, nie przyczyni się do uzyskania przychodów z działalności doradczej. Tak odpowiedziała skarbówka prawnikowi, który chciał wprowadzić książki do firmowego majątku i rozliczyć w podatkowych kosztach.
– Przedsiębiorcy od wielu lat prowadzą z fiskusem spory o rozliczenie wydatków związanych z edukacją, chociażby na aplikacje, studia czy doktoraty – mówi doradca podatkowy Tomasz Piekielnik. – Urzędnicy często twierdzą, że zdobyta wiedza przydaje się w życiu prywatnym, a nie firmowym. Okazuje się, że podobnie jest z zakupem książek.
Odszkodowanie za utratę przez część budynku jakiegokolwiek znaczenia gospodarczego i konieczność rozbiórki, otrz...
Przepis nakładający podatek na wielokrotne restrukturyzacje może być niezgodny z europejską dyrektywą – sugeruje...
Gdy kontrola potrwa dłużej niż sześć miesięcy, odsetki podatkowe nie będą naliczane. Ma to zdyscyplinować kontro...
Obowiązkowy Krajowy System e-Faktur rusza 1 lutego 2026 r. Firmy mają już dostęp do dokumentacji API oraz wzoru...
Jeśli ZUS przekwalifikował umowę zlecenia na umowę o pracę, firma musi poprawić podatkowe rozliczenia i zapłacić...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas