Klauzula obejścia prawa podatkowego ma wejść w życie 15 lipca, ale zdaniem ekspertów w większości przypadków fiskus musi wstrzymać się z jej stosowaniem do nowego roku. Na ten temat we wtorkowym programie #RZECZoPRAWIE mówił Marek Kolibski, doradca podatkowy z kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy.

Jego zdaniem rząd wprowadzając tak szybko nowe przepisy „zignorował sam siebie". - W uzasadnieniu projektu rząd napisał, że są to przepisy materialne, a takie mogą wejść tylko od nowego roku – przypomniał ekspert.

Jak zauważył Kolibski, rok 2016 jest jedną wielką niewiadomą, ponieważ po 15 lipca przedsiębiorcy muszą zacząć inaczej oceniać wszystkie zdarzenia podatkowe, albo uznać, że ich nie ma. - Współczuję księgowym i dyrektorom finansowym, którzy będą musieli złożyć zeznanie podatkowe za 2016 rok – przyznał doradca podatkowy.

Ekspert zwrócił uwagę, iż już obecnie w ustawach podatkowych znajduje się dużo instrumentów, korzystnych dla fiskusa, które ograniczają ewidentne nadużycia. - Uważam, że te instrumentarium jest na tę chwilę na tyle bogate, że dawanie maczugi podatkowej fiskusowi jest niepotrzebne – stwierdził Kolibski.

Marek Kolibski w #RZECZoPRAWIE

Reklama
Reklama