Naczelny Sąd Administracyjny wydał kolejny wyrok, który nie ucieszy fiskusa. Wynika z niego jasno, że nie ma prawa do zawężającego traktowania interpretacji podatkowych, które mają przecież chronić podatników przed błędami.
MDR kontra wnioski
Sprawa dotyczyła spółki, która wystąpiła o interpretację indywidualną w związku z planowanym wniesieniem aportu przez wspólnika w zamian za udziały w jej podwyższonym kapitale zakładowym. Chciała się upewnić, czy takie zdarzenie nie będzie podlegającym zaraportowaniu schematem podatkowym, tzw. MDR.
Odpowiedzi się jednak nie doczekała. Fiskus w ogóle odmówił wszczęcia postępowania, bo jego zdaniem nie jest uprawniony do wydania interpretacji, gdy wątpliwości nie dotyczą prawa materialnego.
Czytaj więcej:
Spółka zaskarżyła odmowę i wygrała. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku za bezpodstawne uznał stanowisko fiskusa, że przedmiotem interpretacji mogą być wyłącznie przepisy prawa materialnego dotyczące bezpośrednio powstania lub wysokości zobowiązania podatkowego. Nie miał wątpliwości, że art. 86a § 1 pkt 6 lit. f i art. 86j § 1 ordynacji podatkowej dotyczące MDR są przepisami prawa podatkowego. WSA zauważył, że rozdział 11a ordynacji podatkowej regulujący zasady raportowania schematów nakłada nowe obowiązki o charakterze sprawozdawczym, których niewypełnienie jest karane. I skarżąca spółka zmierza do ustalenia, czy istnieje obowiązek złożenia takiej informacji, czy nie.
Fiskus upierał się jednak, że nie może wydać interpretacji indywidualnej do przepisów o MDR. W skardze kasacyjnej kwestionował przede wszystkim, że taka interpretacja odnosząca się do wykładni przepisów o obowiązku informowania o schematach spełnia funkcję ochronną.
Prawo podatnika
Ta argumentacja nie przekonała jednak NSA. Co prawda zgodził się, że przepisy o schematach podatkowych nie mają jednolitego charakteru. Niemniej, części objętej pytaniem spółki, zwłaszcza o obowiązku złożenia informacji o schemacie podatkowym, są to regulacje materialnoprawne.
Sądowi nie umknęło też, że ustawodawca nie przewidział wyraźnego wykluczenia możliwości wydania interpretacji indywidualnej dotyczącej obowiązków MDR. A jednocześnie od 2019 r. niewywiązanie się z nich jest penalizowane. NSA podkreślił, że zastosowanie się przez spółkę do interpretacji chroniłoby przed wszczęciem postępowania karnoskarbowego i przed nałożeniem sankcji.
Ponadto, biorąc pod uwagę ratio legis interpretacji, która ma zapewniać ochronę podatnika, zwłaszcza bezpieczeństwo prawne w skomplikowanym systemie podatkowym nie sposób jej wykładać zawężająco. W szczególności niedopuszczalne jest ograniczanie zastosowania interpretacji, czyli uprawnień podatnika w sposób dorozumiany, bez wyraźnej wypowiedzi ustawodawcy bądź w drodze złożonych argumentów konstrukcyjnych i systemowych.
Wyrok jest prawomocny.
Sygnatura akt: III FSK 4179/21.
Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Artur Nowak, radca prawny, partner w kancelarii DZP Domański Zakrzewski Palinka
Cieszy wiadomość, że utrzymuje się korzystna dla podatników sekwencja wyroków WSA i NSA, poddająca krytyce odmowy wydania indywidualnych interpretacji przepisów w sprawach raportowania schematów podatkowych (MDR). Z uwagi na ilość tych wyroków można już mówić o utrwalonej linii orzeczniczej. Powinno to skłonić, a nawet mam nadzieję, że już skłoniło, organ Krajowej Informacji Skarbowej do zmiany tej niezgodnej z przepisami i nieuzasadnionej aksjologicznie praktyki. Tym bardziej że – jak wynika z kluczowego dla działalności interpretacyjnej fiskusa art. 14a §1 ordynacji podatkowej – powinna ona „uwzględniać orzecznictwo sądów”.