Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną spółki, której rozliczenie VAT zakwestionował fiskus.
A kością niezgody była faktura z czerwca 2015 r. dotycząca wykonania projektu i budowy elektrowni wiatrowej, którą urzędnicy uznali za fikcyjną. W ich ocenie spółka miała świadomość, że szanse na tę inwestycję są nikłe ze względu na niekorzystną decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach. Tym bardziej dziwiło, że wystawiając sporną fakturę na prawie 700 tys. zł, nie liczyła się z komplikacjami pomimo dużego doświadczenia. W konsekwencji fiskus sięgnął po sankcyjny art. 108 ust. 1 ustawy o VAT i zażądał ponad 150 tys. zł podatku.