Taką zmianę przynosi jeden z wielu przepisów ordynacji podatkowej, które wejdą w życie od 1 stycznia, a które wprowadzono, przy okazji zmian w innych ustawach. Odpowiedzialność likwidatorów pojawiła się przy okazji uchwalenia w maju br. nowego prawa restrukturyzacyjnego.
Dziś ordynacja w rozdziale o odpowiedzialności osób trzecich przewiduje, że za zaległości podatkowe spółek kapitałowych odpowiadają solidarnie członkowie jej zarządu (pod pewnymi warunkami przewidzianymi w art. 116). Nie istnieją szczególne przepisy dotyczące odpowiedzialności za długi spółki powstające w trakcie likwidacji.
Jednak nowo dodany art. 116b przewiduje, że za takie długi odpowiadają likwidatorzy spółki. Wyjątkiem jest sytuacja, w której likwidatora spółki ustanawia sąd. Co prawda odpowiedzialność może być wyłączona w kilku sytuacjach (np. gdy jest możliwa egzekucja z majątku spółki), ale zasadąbędzie, że likwidatorzy są odpowiedzialni za długi likwidowanej spółki.
To może w praktyce mieć skutki dla grup kapitałowych, które planują na najbliższe miesiące przekształcenia swoich struktur. Jeśli w ramach tych zmian chcą likwidować spółki i uniknąć ryzyka odpowiedzialności likwidatorów – powinny to zrobić do końca 2015 r.
Jak wskazuje adwokat Rafał Mikulski z kancelarii Dentons, nowe przepisy będą dotyczyły większości przypadków likwidacji spółek, w sytuacji zgodnego wyznaczenia likwidatorów.
– Trzeba jednak pamiętać, że likwidatorzy spółki będą odpowiadali wyłącznie za zaległości podatkowe powstałe po dniu wejścia w życie nowelizacji – wskazuje ekspert.
W praktyce ikwidacja spółki to nawet kilkumiesięczny proces. Spółka w likwidacji nie do końca jest martwa. Powinna się bowiem rozliczać z zaciągniętych wcześniej zobowiązań.
Nowy przepis będzie stosowany nie tylko do spółek. Według art. 116b § 2 za długi powstałe w czasie likwidacji będą odpowiedzialni także likwidatorzy innych osób prawnych.
W orzecznictwie przyjęło się, że likwidatorzy osób prawnych nie odpowiadają za ich długi. Tak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z 11 lutego 2014 r. (sygn. I UZP 3/13). Orzekł wówczas, że likwidator spółdzielni nie ponosi odpowiedzialności za zaległości składkowe (chodziło o należności do ZUS) tej spółdzielni na podstawie art. 116a ordynacji podatkowej. Sędziowie zauważyli, że przepisy prawa publicznego regulujące odpowiedzialność osób trzecich, ingerujące w sferę prawa własności oraz innych praw i swobód, nie mogą być interpretowane w sposób rozszerzający.
Sąd uznał więc, że przepisy ordynacji podatkowej nie mogą nakładać odpowiedzialności podatkowej na likwidatorów, o ile ich bezpośrednio nie wskazują jako odpowiedzialnych.
Teraz jednak ordynacja podatkowa wyraźnie wskaże likwidatorów jako odpowiedzialnych, więc uchwała SN będzie miała już tylko wartość historyczną.