Postulaty nałożenia dodatkowych obciążeń fiskalnych na wielkie, ponadnarodowe korporacje słychać było w Polsce i na świecie od wielu lat. Pod takim właśnie hasłem z początkiem 2022 r. w ramach tzw. Polskiego Ładu wprowadzono minimalne opodatkowanie dla firm o niskiej rentowności. Potem okazało się, że ten „minimalny” podatek obejmie nie tylko światowe firmy, ale i krajowe spółki. Formalnie do dziś nie został zniesiony.
Czytaj więcej
Podatkowej rewolucji nie było, ale rządowi nie udało się zerwać z praktyką przygotowywania ustaw na ostatnią chwilę.
Globalny podatek wyrównawczy. Podatek od tych, co płacą mniej niż 15 proc.
Uchwalona 6 listopada 2024 roku ustawa wprowadza podatek o podobnej nazwie, ale jednak zupełnie inny. Chodzi w niej o objęcie dodatkową daniną grup kapitałowych, których efektywna stawka podatkowa wynosi mniej niż 15 proc. Owa efektywna stawka oznacza realne obciążenie podatkami dochodowymi, z uwzględnieniem różnych ulg i ułatwień. Nowy podatek obejmie jednostki tworzące grupy kapitałowe, których łączny skonsolidowany roczny obrót wyniesie 1 stycznia 2025 r. minimum 750 mln euro, w co najmniej dwóch z czterech lat podatkowych, bezpośrednio poprzedzających dany rok podatkowy. To efekt międzynarodowych ustaleń – zarówno dyrektywy Unii Europejskiej, jak i porozumienia 130 państw w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.
Czytaj więcej:
Eksperci wskazują, że nowy podatek może przynieść w Polsce nie do końca te efekty, o które chodziło jego twórcom. Bardzo liczni inwestorzy międzynarodowi korzystają bowiem w Polsce z ulg podatkowych w ramach Specjalnych Stref Ekonomicznych i Polskiej Strefy Inwestycji. Choć Polska nie może być uznawana za raj podatkowy, to jednak te firmy płacą realnie niższy podatek niż 15 proc. W ten sposób one same, albo ich światowa centrala, będzie musiała dopłacić globalny podatek wyrównawczy, zwany też minimalnym.
Rząd: złagodzimy skutki podatku globalnego
Podczas sejmowych prac nad ustawą przedstawiciele rządu zapowiedzieli jednak, że reguły podatku minimalnego zostaną w trakcie 2025 roku uzupełnione nowymi przepisami, łagodzącymi jego wpływ. Jeden z rządowych pomysłów na nowe regulacje zakłada zastąpienie dzisiejszych ulg podatkowych grantami inwestycyjnymi. Nie powodowałyby one – w myśl ustawy o globalnym podatku – obniżenia realnej stopy opodatkowania. Tym samym firmy ze stref nie zostałyby dodatkowo obciążone.
Czytaj więcej:
Według zapowiedzi Ministerstwa Rozwoju i Technologii, taki grant będzie skorelowany z rentownością działalności związanej z inwestycją. Możliwa do uzyskania kwota wsparcia będzie uzależniona od kilku czynników, w tym wartości inwestycji, jej lokalizacji i kryteriów jakościowych. Prawdopodobnie istotne będzie tu znaczenie danej inwestycji dla gospodarki regionu i kraju.
Na razie jednak, od 1 stycznia 2025 roku, przepisy o podatku globalnym wejdą w życie bez tych ułatwień. Na pierwsze rozliczenie tego podatku przyjdzie czas dopiero po zakończeniu 2025 roku, być może według przepisów już uzupełnionych.
Podstawa prawna
ustawa z 6 listopada 2024 r. o opodatkowaniu wyrównawczym jednostek składowych grup międzynarodowych i krajowych (DzU z 19 listopada 2024 r., poz. 1685).