Przełożony powinien postawić kawę na zebraniu. Musi też zapewnić współpracownikom godne warunki sanitarne. Takich argumentów użył przedsiębiorca, który chce rozliczyć wydatki na służbowe spotkania w podatkowych kosztach swojej domowej firmy. Przekonał skarbówkę i może to zrobić.
Spójrzmy dokładniej na stan faktyczny opisany we wniosku o interpretację. Przedsiębiorca jest pośrednikiem kredytowym i prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Siedzibę biznesu ma w mieszkaniu. Zarządza całym zespołem współpracowników (którzy także prowadzą jednoosobowe firmy). Zależy mu, żeby byli wydajni i efektywni, ponieważ ma prowizję od ich wynagrodzeń.