Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się ze spółką o podatkowe skutki tzw. usługi hostingu.
Spór zaczął się od wniosku o interpretację. Spółka wyjaśniła, że w ramach działalności dokonuje zakupu licznych usług IT. Jej kontrahentami są też firmy spoza Polski – m.in. z Niemiec, Belgii i Czech – od których nabywa usługę hostingu. Jak tłumaczyła podatniczka, ta ostatnia polega na udostępnieniu powierzchni dyskowej oraz zapewnieniu odpowiedniej ochrony plików zamieszczonych na serwerze. Usługa co do zasady służy zapewnieniu funkcjonowania oprogramowania, z którego korzysta spółka, ewentualnie przechowywania i pobierania danych.