Wydatki na alkohol zwyczajowo podawany podczas spotkań z kontrahentami nie są wykluczone z kosztów – to cytat z jednej z ostatnich interpretacji skarbówki. Takich pozytywnych odpowiedzi jest coraz więcej. Przedsiębiorcy nie muszą się więc już obawiać, że fiskus automatycznie zakwestionuje rozliczenie faktury z restauracji.
A tak było przez wiele lat. Skarbówka nie zgadzała się na odliczanie wydatków na wysokoprocentowe trunki degustowane w czasie spotkań z klientami. Argumenty miała różne. Przede wszystkim taki, że częstowanie alkoholem ma na celu budowanie pozytywnego wizerunku firmy, a to jest wyłączoną z kosztów reprezentacją. Urzędy powoływały się też na ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.