W piątek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną podatnika, któremu fiskus odmówił przywrócenia terminu wniesienia odwołania.
Sprawa dotyczyła przedsiębiorcy, któremu fiskus zakwestionował rozliczenie VAT od sierpnia 2012 r. do października 2013 r. Decyzja określająca to zobowiązanie dotarła do niego jednak z opóźnieniem, co spowodowało, że odwołanie od niej złożył już po terminie. Gdy zorientował się, że decyzja została wydana i wysłana na adres jego matki, pod którym jest zameldowany, ale nie mieszka, wystąpił o przywrócenie terminu. Przekonywał, że z odwołaniem spóźnił się nie ze swojej winy, tylko matki. Ta odebrała bowiem awizo i powtórne zawiadomienie o przesyłkach poleconych od fiskusa, ale zapomniała mu je przekazać, bo ma zaniki pamięci.