Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 26 kwietnia 2013 r. (I SA/Łd 243/13).

Stan faktyczny

Podatnik wystąpił o interpretację prawa podatkowego. Pytał o sposób ustalenia kosztów uzyskania przychodów z tytułu odpłatnego zbycia oraz wniesienia aportu do spółki. Organ interpretacyjny ocenił jednak, że wniosek nie spełniał wymogów ustawowych. Wezwał więc wnioskodawcę do usunięcia braków pod rygorem pozostawienia wniosku bez rozpatrzenia. Podatnik odpowiedział, ale zdaniem urzędników nie usunął wszystkich braków. Fiskus argumentował, że we wniosku podatnik ma obowiązek wyczerpującego przedstawienia zaistniałego stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego) oraz własnego stanowiska. Nie można dokonać interpretacji, jeżeli podatnik wskaże określoną okoliczność faktyczną (zdarzenie przyszłe) w sposób nieprecyzyjny lub powodujący wątpliwości. Fiskus pozostawił zatem wniosek bez rozpatrzenia.

Rozstrzygnięcie

Spór trafił na wokandę, ale WSA w Łodzi oddalił skargę podatnika. Zdaniem sądu, wyczerpująco przedstawiony stan faktyczny (zaistniały bądź przewidywany) to taki, na podstawie którego można w sposób pewny udzielić informacji w zakresie możliwości zastosowania prawa podatkowego w indywidualnej sprawie. Zdarzenie przyszłe musi więc być opisane w sposób konkretny i jednoznaczny. W ocenie sądu, można odnieść wrażenie, że zamiarem strony było uzyskanie poglądu w zakresie optymalizacji podatkowej jej przyszłych poczynań. Tymczasem instytucja interpretacji indywidualnych nie została wprowadzona w celu umożliwienia zaznajamiania się z poglądami ministra finansów na wykładnię określonych przepisów z przyczyn czysto poznawczych. Realizacja funkcji gwarancyjnej interpretacji nie może być realizowana w odniesieniu do abstrakcyjnych przyszłych stanów faktycznych, ani wymyślonych przez wnioskodawcę sytuacji, które teoretycznie mogą się zdarzyć.

Zdaniem eksperta:

Elżbieta Skurczak, starsza konsultantka w dziale doradztwa podatkowego BT&A

Komentowany wyrok wpisuje się w tę linię orzeczniczą, zgodnie z którą interpretacja indywidualna może dotyczyć tylko skonkretyzowanych zdarzeń przyszłych, co do których – z uwagi na istniejące okoliczności – można stwierdzić, że zajdą z istotnym stopniem prawdopodobieństwa (podobne stanowisko zostało zaprezentowane m.in. w wyroku WSA w Poznaniu z 3 sierpnia 2012 r., I SA/Po 457/12). Przedmiotem interpretacji nie może więc być ocena prawna abstrakcyjnych, różnych (wariantowych) i hipotetycznych sytuacji faktycznych. Należy jednak zauważyć, że przepisy ordynacji podatkowej nie uzależniają wydania interpretacji od stopnia prawdopodobieństwa wystąpienia zdarzenia przyszłego przedstawionego we wniosku. Artykuł 14b § 2 o.p. uprawnia wnioskodawcę do sformułowania wniosku dotyczącego zdarzenia przyszłego, czyli do opisania zdarzenia hipotetycznego, abstrakcyjnego, które może, lecz nie musi się zdarzyć. Każde bowiem zdarzenie przyszłe jest ze swej natury niepewne, warunkowe i w pewnym stopniu hipotetyczne. W konsekwencji zawężanie pojęcia zdarzenia przyszłego do zdarzeń pewnych lub ocena stopnia „abstrakcyjności" kwestii objętej wnioskiem nie znajduje uzasadnienia.

Dyskusyjny może się także wydawać pogląd, że uzyskanie interpretacji nie może być narzędziem w celu optymalizacji przepływów podatkowych. W tym zakresie należy podzielić pogląd prezentowany m.in. w wyroku WSA w Warszawie z 7 października 2011 r. (III SA/Wa 394/11), iż intencja podmiotu zainteresowanego w optymalizacji podatkowej danego przedsięwzięcia jest immanentną cechą instytucji interpretacji. Podatnicy często podejmują decyzje biznesowe pod wpływem uzyskanych interpretacji i trudno z tego powodu czynić im zarzut.

—oprac. Aleksandra Tarka