Na wczorajszej konferencji poświęconej konkurencyjności małego biznesu Bronisław Komorowski potwierdził wcześniejsze zapowiedzi swojej Kancelarii. Zaproponował stworzenie zupełnie nowej ordynacji podatkowej. – Stworzenie prostego systemu podatkowego, uelastycznienie rynku pracy dla mikrofirm oraz ulepszenie systemu stanowienia prawa pozwoli w moim przekonaniu przedsiębiorcom po prostu budować konkurencyjność ich firmy – powiedział prezydent. Jego zdaniem potrzebne jest radykalne uproszczenie systemu podatkowego. Zaznaczył też, że proste podatki są fundamentem ładu gospodarczego
Prezydencką ideę uproszczenia prawa i wprowadzenia jasnych zasad jego tworzenia popierali też obecni na konferencji przedsiębiorcy. Szef Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak zauważył, że największym obciążeniem dla przedsiębiorców są rosnące koszty pracy, nadmiar obowiązków biurokratycznych i niestabilność prawa. – Jak facet, który handluje marchewką na bazarze, ma to ogarnąć? – pytał, pokazując opasłe tomy ustaw regulujących obowiązki przedsiębiorców. Mówił o „regulacyjnym amoku", który panuje w Polsce. Jego zdaniem prawo w naszym kraju jest pisane przez prawników z dużych kancelarii, którzy nie znają realiów małych firm i mikrofirm. – Tworzy się je tak, jakby w Polsce było 2 mln KGHM-ów – powiedział Kaźmierczak.
O lepszych metodach stanowienia prawa ma mówić tzw. zielona księga, którą prezydent ma opublikować w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Minister w jego kancelarii Olgierd Dziekoński zapowiada, że będą tam opisane propozycje kierunków gwarantujących większą stabilność i skuteczność prawa.