Tak orzekł NSA w wyroku z 28 stycznia 2013 r. (I FSK 697/12).
Spółka jest producentem artykułów spożywczych – biszkoptów, muffinek etc., których data minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia przekracza 14 lub 45 dni. W związku z prowadzoną sprzedażą produktów spółka zwróciła się z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej.
Spytała, czy może stosować przy dostawie tych towarów stawkę preferencyjną 8 proc. Zdaniem spółki taka możliwość wynika z prawa unijnego. Organ podatkowy wskazał polskie przepisy mające zastosowanie w sprawie i uznał stanowisko podatnika za nieprawidłowe. Zaznaczył, że państwa członkowskie mają możliwość selektywnego stosowania stawki obniżonej w stosunku do świeżych wyrobów spożywczych.
W opinii organu Polska miała prawo ograniczyć preferencje do wyrobów wyszczególnionych w pozycji 10.71.12 PKWiU, a także dodatkowo zawęzić jej stosowanie w ramach tego grupowania do produktów o określonej dacie trwałości bądź terminie przydatności.
Podatnik nie zgodził się ze stanowiskiem organu i w skardze do WSA podniósł, że polski ustawodawca nie mógł zróżnicować stawek dla wyrobów w ramach jednej grupy produktów. Ponadto, zdaniem spółki, różnice między Nomenklaturą Scaloną a PKWiU, do której odnoszą się polskie przepisy, są na tyle istotne, że polska klasyfikacja nie może znaleźć zastosowania w przedmiotowej sprawie. Sąd I instancji nie przychylił się do stanowiska podatnika, zgadzając się z argumentacją organu podatkowego.
Rozpatrując skargę kasacyjną od wyroku, NSA odmiennie rozstrzygnął sprawę. Uznał zarzuty podatnika za zasadne i zwrócił uwagę na niezgodność polskiego prawa z unijnym. Sąd zaznaczył, że PKWiU jest tworzone przede wszystkim dla celów statystyki gospodarczej, podczas gdy CN odwołuje się do składu produktów.
W tym kontekście należy uznać, że dopuszczalne mogłoby być różnicowanie ze względu na np. dobór konserwantów, nie zaś na termin przydatności do spożycia. NSA stwierdził także, że różnicowanie produktów z tej samej grupy towarowej, z uwagi na kwestie inne niż ich skład, narusza zasadę równej konkurencji.
—Mikołaj Paja współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Ewelina Tomczyk doradca podatkowy, starsza konsultantka w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro we Wrocławiu)
Komentuje Ewelina Tomczyk doradca podatkowy, starsza konsultantka w Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o. (biuro we Wrocławiu)
Rozstrzygnięcie NSA należy ocenić jako niezwykle istotne dla wszystkich podatników stosujących obniżone stawki VAT w odniesieniu do sprzedawanych towarów i usług, w tym w szczególności dla podmiotów z branży spożywczej.
Wyrok ten otwiera drogę do rozstrzygnięcia wielu wątpliwości związanych z wybiórczym stosowaniem przez polskiego ustawodawcę obniżonych stawek VAT do produktów żywnościowych oraz rozbieżności pomiędzy klasyfikacją tych produktów na gruncie Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU) oraz na gruncie Nomenklatury Scalonej (CN), stosowanej w całej Unii Europejskiej (w tym w Polsce m.in. na potrzeby określania wysokości należności celnych czy sprawozdawczości Intrastat).
Przypomnijmy, że od 1 kwietnia 2011 r. preferencyjną stawką VAT w wysokości 8 proc. zostały objęte produkty klasyfikowane do PKWiU 10.71.12.0 „Wyroby ciastkarskie i ciastka, świeże", ale wyłącznie te, których data minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia nie przekracza 45 dni. Grupowaniu temu odpowiada kod 1905 90 60 CN. Klasyfikacja do tego kodu nie jest uzależniona od terminu przydatności do spożycia, ale od składu produktu i sposobu jego wytwarzania.
Z kolei w Dyrektywie VAT przewidziano możliwość objęcia stawką obniżoną wyłącznie określonych dostaw towarów i świadczenia usług, w tym m.in. „środków spożywczych (łącznie z napojami, ale z wyłączeniem napojów alkoholowych) przeznaczonych do spożycia przez ludzi i zwierzęta". Ponadto art. 98 ust. 3 Dyrektywy VAT przewiduje, przy stosowaniu stawek obniżonych dla poszczególnych kategorii towarów, możliwość stosowania przez państwa członkowskie Nomenklatury Scalonej, aby precyzyjnie określić zakres danej kategorii.
W tym kontekście pojawia się wątpliwość co do zgodności z przepisami wspólnotowymi ustalania zakresu opodatkowania obniżoną stawką na podstawie innej klasyfikacji, tj. PKWiU, w szczególności jeśli weźmie się pod uwagę, że powiązanie PKWiU z CN ma charakter pomocniczy i niepełny.
Jeszcze większą wątpliwość może budzić zawężenie przez ustawodawcę zakresu stosowania preferencyjnej stawki VAT do wybranych kategorii produktów w ramach jednego grupowania PKWiU, w szczególności, jeśli prowadzi to do naruszenia konkurencji pomiędzy bardzo zbliżonymi produktami. Na wątpliwości te słusznie zwrócił uwagę NSA w przedmiotowym rozstrzygnięciu.
Należy podkreślić, że polski ustawodawca, dokonując implementacji przepisów wspólnotowych, zobowiązany jest zapewnić ich pełne odzwierciedlenie w ustawie, zgodnie z:
- celem Dyrektywy VAT, jakim jest umożliwienie państwom członkowskim preferencyjnego opodatkowania dóbr o szczególnym znaczeniu (np. żywności), jak również
- zasadami wynikającymi z orzecznictwa TSUE wskazującego na niedopuszczalność różnicowania stawek VAT, jako działania powodującego zakłócenie warunków konkurencji poprzez uprzywilejowanie jednych, a pogorszenie sytuacji innych produktów, a w konsekwencji również podmiotów sprzedających te produkty.
Tymczasem obecnie obowiązujące przepisy ustawy o VAT wydają się w wielu przypadkach (jednym z nich jest kwestia wskazana w przedmiotowym wyroku) nie wypełniać tego wymogu.