Pani Barbara pracuje na etacie, jako urzędniczka. Mąż prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Nie mają rozdzielności majątkowej.

— Okazało się, że mój mąż jest kompletnie nieodpowiedzialny, nie płacił przez kilka lata ani podatków ani składek zusowskich, nic o tym nie wiedziałam. Teraz ściga go zarówno urząd skarbowy jak i ZUS. — opowiada. Zaległości z odsetkami - dodaje - to horrendalne kwoty, Mąż nie jest w stanie ich zapłacić. Jego firma nie przynosi praktycznie żadnych dochodów i to ja utrzymuję naszą rodzinę. Urząd skarbowy i ZUS chcą wejść nam na hipotekę mieszkania. Mamy trochę oszczędności i samochód, jeżeli wyjmiemy oszczędności z banku, mąż przepisze mieszkanie i samochód na mnie a ja rozwiodę się z nim, to uratujemy nasz majątek?

Niestety sytuacja pani Barbary nie jest najlepsza. Przed długami męża nie ucieknie. Jest na to już po prostu za późno.

— Zgodnie z art. 26 Ordynacji podatkowej podatnik odpowiada za zobowiązania podatkowe całym swoim majątkiem, w tym także tym wspólnym. - mówi Alicja Sarna, doradca podatkowy. Dotyczy to także zaległych składek zusowskich Z tego co bowiem pisze czytelniczka, zarówno ZUS jak i Urząd Skarbowy wydali już decyzje w sprawie zaległości i prawdopodobnie została już wszczęta egzekucja.

— Oznacza to, że przepisanie mieszkania i samochodu na żonę nic nie pomoże. Jeżeli mimo to małżonkowie się na to zdecydują, to urząd skarbowy i ZUS mają prawo i tak zaspokoić się z majątku przepisanego na żonę a mieszkanie obciążyć hipoteką przymusową. Rozwód też nic nie pomoże. Tego typu działania są bowiem skuteczne przed wydaniem tego typu decyzji a nie po - tłumaczy Alicja Sarna.

Dlatego warto, jeżeli jedno z małżonków zamierza prowadzić firmę wcześniej pomyśleć o wprowadzeniu rozdzielności majątkowej, by później unikną przykrych konsekwencji.