Niektórzy mogą robić to co kwartał. Można też odprowadzać tzw. zaliczki uproszczone.

Rozliczenie co miesiąc

Podstawowa metoda to odprowadzanie zaliczek co miesiąc od faktycznie uzyskanego od początku roku dochodu. Trzeba więc co miesiąc zsumować przychody, odjąć od nich koszty i wyliczyć podatek (według skali lub liniowy). Osoby fizyczne pomniejszają go o składkę na ubezpieczenie zdrowotne, ale nie całą, tylko w wysokości 7,75 proc. podstawy wymiaru.

Zaliczkę wpłacamy do 20. dnia następnego miesiąca. Ale dopiero wtedy, gdy dochód przekroczy kwotę niepowodującą obowiązku zapłaty podatku (3 091 zł). Można go pomniejszyć o ulgi albo straty z lat poprzednich.

Raz na kwartał

Przywilej ten przysługuje przedsiębiorcom rozpoczynającym działalność i tzw. małym podatnikom (czyli tym, których przychody nie przekraczają 1 200 000 euro rocznie). Przypomnijmy, że w przyszłym roku małymi podatnikami będą przedsiębiorcy, których przychody (liczone razem z VAT) nie są w 2012 r. wyższe niż 4 922 000 zł.

Nowym firmom kwartalne zaliczki przysługują tylko w pierwszym roku podatkowym. W następnych latach mogą w ten sposób rozliczać się z fiskusem, jeśli są małymi podatnikami.

Zaliczki kwartalne liczymy narastająco, czyli od dochodu osiągniętego od początku roku. Do urzędu wpłacamy różnicę między wyliczonym podatkiem a sumą zaliczek za poprzednie kwartały kalendarzowe. Trzeba to zrobić do 20. dnia miesiąca przypadającego po rozliczanym kwartale.

Danina w stałej wysokości

Najmniej liczenia mają przedsiębiorcy, którzy wybiorą metodę uproszczoną. Płacą zaliczki w stałej wysokości (mogą je pomniejszyć o składki zdrowotne). Ten przywilej przysługuje już działającym firmom, które wykazały dochód w zeznaniu rocznym złożonym w ubiegłym roku (lub dwa lata temu).

Uproszczone zaliczki mogą odprowadzać zarówno przedsiębiorcy rozliczający się według skali jak i płacący podatek liniowy. U tych pierwszych zaliczka to 1/12 podatku (obliczonego według aktualnej skali) od dochodu wykazanego w zeznaniu składanym w zeszłym roku. Jeśli wyszła w nim strata albo ich dochód nie przekroczył kwoty powodującej obowiązek zapłaty podatku, liczą zaliczkę od dochodu z poprzedniego zeznania.

U liniowców uproszczona zaliczka to 1/12 podatku wyliczonego przy zastosowaniu 19 proc. stawki.

Trzy metody do wyboru

Reasumując, przedsiębiorcy co do zasady mają trzy możliwości rozliczania się z fiskusem :

- co miesiąc liczą zaliczkę i płacą do urzędu (dla wszystkich przedsiębiorców),

- co kwartał liczą zaliczkę i płacą do urzędu :

– mali podatnicy, czyli firmy, których przychody nie przekraczają 1 200 000 euro rocznie,

– firmy rozpoczynające działalność,

- forma uproszczona (nie dla nowych firm oraz osiągających straty w poprzednich latach) – stała kwota zaliczki (pomniejszona u osób fizycznych o składkę zdrowotną).

Wybierz co lepsze

Nad sposobem odprowadzania zaliczek warto się zastanowić. Co do zasady korzystniejsze niż miesięczne będzie rozliczenie co kwartał. Dzięki temu dłużej będziemy mieli pieniądze w firmowej kasie. To też trochę mniej formalności, bo choć przychody i koszty musimy księgować na bieżąco, to daninę do urzędu wyliczamy rzadziej. System kwartalny daje też możliwość kompensowania dochodów i strat w tym okresie.

Przykład

Pan Kowalski jest właścicielem firmy handlowej. Jego roczne przychody nie przekraczają 1 mln zł, jest więc tzw. małym podatnikiem. Rozlicza się z fiskusem co miesiąc.

W styczniu i lutym br. uzyskał dochód i zapłacił od niego zaliczki na PIT. W marcu kupił samochód ciężarowy, który jednorazowo zamortyzował. Za ten miesiąc nie płacił zaliczki, gdyż wyszła mu duża strata.

Co byłoby, gdyby pan Kowalski wybrał system kwartalny? Ponieważ łączne koszty za styczeń-marzec są wyższe niż przychody, w ogóle nie odprowadzałby zaliczki za pierwszy kwartał.

Czy korzystna będzie metoda uproszczona? Zależy kiedy. Jeśli dwa lata temu dotknął nas kryzys i mieliśmy w rozliczeniu niewielki dochód, a teraz spodziewamy się wysokiego, warto o niej pomyśleć. Zaliczki zapłacimy w stałej wysokości na podstawie dochodu z trudniejszych czasów.

Możemy więc się „skredytować" u fiskusa i aż do rozliczenia rocznego obracać zaoszczędzonymi pieniędzmi. Jeśli jednak nasze zarobki spadają, wybierając uproszczoną formę, możemy nadpłacić podatek i odzyskać go dopiero w przyszłym roku. W takim wypadku lepsze będzie płacenie zaliczek od faktycznie uzyskanego dochodu.

Na decyzję o wyborze metody rozliczania z fiskusem mamy czas do 20 lutego. Zawiadomienie o formie płacenia zaliczek muszą jednak składać tylko ci przedsiębiorcy, którzy chcą ją zmienić. Skontaktować się z fiskusem muszą także firmy W 2012 r. nie trzeba już płacić podwójnej daniny za listopad. Zaliczki

za wszystkie miesiące (albo kwartały, jeśli ktoś rzadziej rozlicza się z fiskusem) są płacone w taki sam sposób. Tak więc daninę za grudzień (czwarty kwartał) trzeba odprowadzić do 20 stycznia następnego roku.

Nie trzeba płacić zaliczki za grudzień, jeśli do 20 stycznia złożymy zeznanie roczne (i odprowadzimy wynikający z niego podatek). -dopiero rozpoczynające działalność, które chcą rozliczać się co kwartał (nie przysługuje im metoda uproszczona).

Korzystne zmiany

W 2012 r. nie trzeba już płacić podwójnej daniny za listopad. Zaliczki za wszystkie miesiące (albo kwartały, jeśli ktoś rzadziej rozlicza się z fiskusem) są płacone w taki sam sposób.

Tak więc daninę za grudzień (czwarty kwartał) trzeba odprowadzić do 20 stycznia następnego roku.

Nie trzeba płacić zaliczki za grudzień, jeśli do 20 stycznia złożymy zeznanie roczne (i odprowadzimy wynikający z niego podatek).

WZÓR ZAWIADOMIENIA

Bydgoszcz 2.02.2013

Jan Kowalski

ul. Kijowska 13/1

85-088 Bydgoszcz

NIP ....

Naczelnik Pierwszego

Urzędu Skarbowego

w Bydgoszczy

ul. Fordońska 77

85-950 Warszawa

ZAWIADOMIENIE O WYBORZE UPROSZCZONYCH ZALICZEK

Na podstawie art. 44 ust. 6c pkt 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (jt Dz.U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176 ze zm.), zawiadamiam, że w 2013 r. wybieram uproszczoną formę wpłacania zaliczek na podatek dochodowy.

Jan Kowalski