W Ministerstwie Finansów trwają prace nad nowelizacją ustawy o podatku akcyzowym, która ureguluje kwestie opodatkowania akcyzą węgla i koksu. Czasu na uchwalenie zmian przez parlament jest coraz mniej. Okres przejściowy, w którym mogliśmy stosować zwolnienie podatkowe, upływa  z końcem tego roku (art. 163 ust. 1  ustawy o podatku akcyzowym). Od 1 stycznia 2012 r. węgiel i koks przeznaczone do celów opałowych zostaną objęte akcyzą w wysokości 1,28 zł /1 gigadżul (GJ). W zależności od kaloryczności węgla cena tony może wzrosnąć o 30 – 40 zł z powodu wprowadzenia akcyzy.

Interes publiczny

W obecnym stanie prawnym podatek, który może wpłynąć na ceny tych produktów, zapłacą wszyscy – zarówno przemysł, który bazuje na węglu (np. elektrownie, huty, elektrociepłownie), jak i gospodarstwa indywidualne.  Wzrosną też ceny ciepła dostarczanego do mieszkań.  Nie tylko one. Bez rozwiązania kwestii akcyzy na węgiel np. dla elektrowni możliwy jest wzrost także cen energii elektrycznej.

– Ministerstwo Finansów musi określić system poboru akcyzy i na wzór innych krajów UE wprowadzić zwolnienie dla elektrowni i elektrociepłowni. Oprócz zwolnienia z akcyzy węgla dla energetyki  trzeba  także wprowadzić przepis, który wskaże, że węgiel zużywany do produkcji koksu nie jest węglem przeznaczonym na cele opałowe  i nie podlega akcyzie. Zapis musi być jednoznaczny – uważa Wojciech Kotala, doradca podatkowy z kancelarii DLA Piper Wiater.

Ważna jest zasada obciążenia podatkiem finalnego produktu poprzez system zawieszenia poboru albo system zwolnień wyrobów akcyzowych wykorzystywanych do produkcji innych wyrobów akcyzowych – podkreśla Paweł Bębenek, menedżer Zespołu Podatku Akcyzowego w kancelarii Ożóg i Wspólnicy.

Konieczne zwolnienia

– Biorąc pod uwagę, że węgiel i koks nie powinny zostać objęte systemem zawieszenia poboru akcyzy, co wynika z przepisów dyrektywy, konieczne  jest rozważenie wprowadzenia systemu zwolnień, które wyeliminują podwójne opodatkowanie finalnego wyrobu akcyzą – podkreśla Paweł Bębenek. On  także  jest zdania, że warto rozważyć wprowadzenie wynikającego z dyrektywy zwolnienia węgla i koksu nabywanego przez podmioty z branży energochłonnej (metalurgia, produkcja szkła, procesy chemiczne itp.). – Brak obu rodzajów zwolnień w sytuacji, gdy inne kraje je stosują, zapewne negatywnie wpłynie na pozycję konkurencyjną  polskiego przemysłu – twierdzi   Bębenek.

Na razie  ministerstwo rozważa wprowadzenie zwolnienia jedynie dla indywidualnych odbiorców, co potwierdziła nam Sylwia Stelmachowska, rzecznik prasowy Służby Celnej w Ministerstwie Finansów.    Zaraz jednak dodała, że na razie propozycja pozostaje w sferze planów.

Jak podkreśla Wojciech Kotala, przepisy unijne (tj. dyrektywa Rady 2003/96/WE, popularnie zwana dyrektywą energetyczną) pozwalają na zwolnienie z akcyzy węgla kupowanego przez indywidualnych odbiorców do celów opałowych. I z tej możliwości kraje Wspólnoty korzystają.

– Takie zwolnienie jest np. w Bułgarii, na Litwie, Węgrzech, w Rumunii, na Słowacji. Do ubiegłego roku istniało także w Niemczech  – stwierdził doradca podatkowy z DLA Piper Wiater.

Etap legislacyjny:

- prace wewnątrzresortowe

Zobacz serwis:

VAT i akcyza » Akcyza