[b]W lipcu 2009 r. rozpoczęłam działalność gospodarczą. Przez kilka miesięcy działalność ta przynosiła tylko straty. Moje dochody według księgi przychodów i rozchodów nie przekroczyły kwoty powodującej obowiązek płacenia podatku od dochodów osobistych (w 2009 r. 3089 zł). Wyniosły 2860 zł. Czy mam szansę na odliczenie od podatku składki zdrowotnej zapłaconej w 2009 r.?[/b]
[b]Nie.[/b] Prowadzący działalność gospodarczą podlega z tej racji obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu, bez względu na wysokość dochodów z tej działalności. Musi płacić składkę na to ubezpieczenie, także gdy jego dochody nie przekroczyły kwoty powodującej obowiązek płacenia podatku od dochodów osobistych i gdy przez kilka miesięcy w roku nie osiągnął dochodu, lecz miał straty, a więc nie płaci zaliczek na podatek dochodowy.
Podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne prowadzących działalność gospodarczą stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, włącznie z wypłatami z zysku w ostatnim kwartale poprzedniego roku.
Ten, kto ma straty przez część roku, może odliczyć faktycznie zapłacone składki na ubezpieczenie społeczne w miesiącach czy kwartałach (jeśli wybrał płacenie zaliczek za okresy kwartalne), w których osiągnie dochód, a więc zapłaci zaliczkę na podatek dochodowy.
Ostatnią szansą na zrekompensowanie składki zapłaconej w danym roku podatkowym jest zeznanie roczne (por. art. 27b [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9A9DED2C28407263C2C3A694028581CE?id=346580]ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych[/link]). Jeśli wysokość podatku należnego za dany rok okaże się niższa niż suma składek na ubezpieczenie zdrowotne zapłaconych w tymże roku, części składek przewyższającej zapłacony podatek nigdy nie da się zrekompensować.
Jeśli dochód przedsiębiorcy nie przekroczył kwoty powodującej obowiązek płacenia podatku, to w ogóle nie może jej zrekompensować. Prawo do odliczenia składki zdrowotnej, zresztą także do odliczenia składek na ubezpieczenie społeczne, nie przechodzi bowiem na następny rok.