Nie.
Zażalenie przysługuje jedynie wtedy, gdy przewidują to przepisy szczególne. Może to być kodeks postępowania administracyjnego, mogą i jakieś inne ustawy – Ordynacja podatkowa, Prawo budowlane itp. Tu skoncentrujemy się na kodeksie, bo to w nim znajduje się podstawowy katalog zażaleń. Spośród tych, które dla przedsiębiorców mają podstawowe znaczenie, wymienić można np. zażalenie na przewlekłość postępowania. Przysługuje ono, jeżeli organ nie załatwi sprawy w terminie. W sytuacji, gdy wymagane jest postępowanie wyjaśniające, ustawa daje na to miesiąc, a w przypadkach szczególnie skomplikowanych – dwa miesiące.
Zażalenie służy też na postanowienie odmawiające stronie przywrócenia terminu na dokonanie czynności, której nie dokonała z przyczyn przez nią niezawinionych. Warto też wspomnieć o zażaleniu na postanowienie o sprostowaniu decyzji. Sprostowanie jest sposobem poprawienia popełnionych przez organ błędów.
Postanowienie, na które nie służy zażalenie, można zaskarżyć jedynie w odwołaniu od decyzji. Tam natomiast, gdzie zażalenie jest dopuszczalne, mamy na to siedem dni od doręczenia postanowienia albo jego ustnego ogłoszenia. Każde postanowienie, na które służy zażalenie, organ prowadzący postępowanie powinien bowiem doręczać stronom.
Podstawa prawna: art. 37, 59, 113, 125, 141 i nast. kodeksu postępowania administracyjnego