W porównaniu np. z zakupem auta na kredyt leasing może być bardziej korzystny podatkowo. Przy kredycie do kosztów zaliczamy tylko zapłacone odsetki (naliczone po dniu przekazania samochodu do używania). Wydatek na zakup pojazdu (jego wartość) można wliczyć w koszty jedynie poprzez odpisy amortyzacyjne.

Jeśli skorzystamy z leasingu operacyjnego, to po stronie kosztów ujmiemy całość poniesionych opłat z tytułu tej umowy. Obejmują one zarówno wartość przedmiotu leasingu, jak i zysk leasingodawcy (odpowiednik odsetek kredytu). W efekcie wartość auta można zaliczyć w koszty szybciej, niż gdybyśmy je amortyzowali.

Przepisy podatkowe mówią o dwóch rodzajach umów leasingu. W praktyce określa się je mianem leasingu operacyjnego i leasingu finansowego. Zdecydowana większość umów leasingu samochodów spełnia warunki leasingu operacyjnego. W przeszłości organy podatkowe często kwestionowały skutki podatkowe umów leasingowych, traktując je jako ukryte umowy sprzedaży. Po określeniu w ustawach podatkowych jasnych zasad traktowania umów leasingowych raczej się to nie zdarza.

Jeśli umowa leasingu spełnia warunki określone w ustawie podatkowej, leasingobiorca może zaliczyć do swoich kosztów raty w pełnej wysokości, gdy jest to leasing operacyjny, bądź tylko w części odsetkowej - gdy jest to leasing finansowy.

Umowy leasingu przewidują zwykle konieczność wniesienia tzw. opłaty wstępnej (inicjalnej). To warunek zawarcia umowy leasingu. Przez lata trwał spór o to, czy stanowi ona koszt jednorazowy w momencie poniesienia, czy też należy ujmować ją w kosztach firmy proporcjonalnie przez cały czas trwania umowy. Ostatecznie stanęło na tym, że nie jest to koszt rozliczany w czasie, tylko bieżący, co potwierdzały liczne wyjaśnienia organów podatkowych.

Od nowego roku to się zmieniło. Zgodnie ze stanowiskiem Ministerstwa Finansów (pismo z 29 maja br., MB8/420/2007, będące odpowiedzią na pytanie DF) przedsiębiorcy prowadzący księgi rachunkowe powinni rozliczać ją w kosztach podatkowych proporcjonalnie do okresu trwania umowy leasingu. Pogląd ten podzielają także organy podatkowe (zob. wyjaśnienia: Drugiego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Warszawie z 17 stycznia 2007 r., 1472/ROP1/423368/06/AK, Podlaskiego Urzędu Skarbowego z 12 lutego 2007 r., PO-II/423/77/AN/06).

U podatników PIT prowadzących podatkową księgę przychodów i rozchodów dniem poniesienia kosztu jest zawsze dzień wystawienia faktury, rachunku lub innego dowodu stanowiącego podstawę do zaksięgowania (ujęcia kosztu) - art. 22 ust. 6 b updof.

Zatem także czynsz inicjalny powinien być ujęty w tej księdze jako koszt podatkowy w dacie wystawienia dokumentującej go faktury (tak Urząd Skarbowy w Gorlicach w piśmie z 9 maja 2007 r., PDOF/ 415/17/A/07/W 738).

Gdy skończy się podstawowy okres umowy, leasingodawca i leasingobiorca decydują, czy ją przedłużyć, czy też leasingowany samochód zmieni właściciela. Rozliczenie stron na preferencyjnych zasadach nie jest kwestionowane przez organy podatkowe, pod warunkiem że spełnione są warunki określone w przepisach. Te regulują sytuację, w której po zakończeniu podstawowego okresu umowy:

- zostanie ona przedłużona,

- przedmiot leasingu zostanie sprzedany leasingobiorcy,

- przedmiot leasingu zostanie sprzedany osobie trzeciej.

Do sumy opłat wynikających z umowy leasingu nie wlicza się:

- kaucji wpłaconej przez leasingobiorcę, jeśli stanowi ona zabezpieczenie przedmiotu leasingu i podlega zwrotowi po zakończeniu umowy,

- płatności na rzecz finansującego za świadczenia dodatkowe, jeżeli są wyodrębnione z opłat leasingowych,

- podatków, w których obowiązek podatkowy ciąży na leasingobiorcy z tytułu własności lub posiadania składników majątkowych będących przedmiotem leasingu (np. podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych),

- składek na ubezpieczenie przedmiotu leasingu, jeżeli w umowie leasingu zastrzeżono, że leasingobiorca będzie ponosił ich ciężar niezależnie od opłat za używanie.

Wartością rzeczywistą netto

jest wartość początkowa przedmiotu leasingu pomniejszona o sumę odpisów amortyzacyjnych dokonywanych metodą liniową lub degresywną - w zależności od sposobu amortyzacji przyjętego przez podatnika. Suma ta obejmuje także odpisy, których nie zalicza się do kosztów uzyskania przychodów. Tak więc rzeczywista wartość netto odpowiada niezamortyzowanej wartości przedmiotu leasingu.

Hipotetyczną wartość netto środka trwałego

określa się, pomniejszając jego wartość początkową (ustaloną do celów amortyzacji) o odpisy amortyzacyjne obliczone metodą degresywną z uwzględnieniem współczynnika 3. W wypadku wartości niematerialnych i prawnych hipotetyczną wartość netto ustala się przez pomniejszenie ich wartości początkowej o odpisy amortyzacyjne obliczone z zastosowaniem trzykrotnie skróconych okresów amortyzowania. Dla ustalenia hipotetycznej wartości netto nie ma znaczenia, jaką metodą podatnik amortyzuje środek trwały i jaka była rzeczywista wysokość odpisów amortyzacyjnych.