Dodatkowa sankcja dla kombinatorów, uchylanie indywidualnych interpretacji, kwestionowanie rozliczeń płatników – Ministerstwo Finansów zamierza od przyszłego roku zaostrzyć przepisy o klauzuli obejścia prawa. Swoje propozycje przedstawiło w nowelizacji ordynacji podatkowej.
Przypomnijmy, że klauzula obejścia prawa obowiązuje od 15 lipca 2016 r. Pozwala podważać transakcje dające podatkowe korzyści powyżej 100 tys. zł (w podatkach dochodowych rocznie). Na razie jednak służy głównie jako pretekst do odmowy wydawania indywidualnych interpretacji.
Jest konieczność wprowadzenia skuteczniejszych instrumentów potrzebnych do rozwiązania problemu agresywnego planowania podatkowego – pisze Ministerstwo Finansów w projekcie nowelizacji. Planuje poszerzyć działanie klauzuli, tak aby obejmowała większą ilość operacji gospodarczych. Chce też rozbudować katalog zdarzeń, które mogą wskazywać na to, że przedsiębiorca działa w sposób sztuczny i nieuzasadniony ekonomicznie. Przykładowo, podejrzane będzie angażowanie „podmiotu, który nie prowadzi rzeczywistej działalności gospodarczej lub nie pełni istotnej funkcji ekonomicznej". Albo sytuacja, w której „osiągnięta korzyść podatkowa nie ma odzwierciedlenia w poniesionym przez podmiot ryzyku gospodarczym".
Jeśli fiskus stwierdzi, że firma unikała opodatkowania, będzie mógł wydać decyzję określającą dodatkowe zobowiązanie. Jego kwota wyniesie określony ułamek korzyści podatkowej, np. 40 proc. (może zostać jednak podwojona).
Szef Krajowej Administracji Skarbowej będzie mógł też wszcząć postępowanie klauzulowe w sprawie obowiązków płatnika (czyli podmiotu, który, wypłacając należność kontrahentowi, powinien potrącić z niej podatek). Fiskus chce w ten sposób zapobiegać schematom optymalizacyjnym przy rozliczaniu podatku u źródła (chodzi o sytuacje, w których polska firma rozlicza należności wypłacane zagranicznemu kontrahentowi).
Firmom, które chcą zaoszczędzić na podatku, trudno będzie uzyskać interpretację indywidualną. Wprawdzie już teraz fiskus odmawia ich wydawania, ale – jak Ministerstwo Finansów samo przyznaje – nie ma na to wyraźnego przepisu. I chce taki przepis wprowadzić. Na dodatek fiskus będzie mógł, przy ocenie sprawy, łączyć zdarzenia z kilku wniosków (często bowiem schematy optymalizacyjne są podzielone na wiele elementów). Szef Krajowej Administracji Skarbowej będzie mógł też uchylać już wydane interpretacje indywidualne, jeśli okaże się, że opisane w nich operacje służą podatkowym oszczędnościom.
Ministerstwo Finansów chce też dać firmom formalną możliwość wycofania się z operacji dających podatkowe korzyści.