Mamy dobrą wiadomość dla blogerów. Chociaż ostatnio skarbówka zaostrzyła stanowisko w sprawie kosztów autorskich, to ich nie dotyczą restrykcje. W najnowszej interpretacji fiskus zgodził się na odliczenie 50 proc. kosztów od publikacji w internecie. Dzięki temu autor zapłaci podatek tylko od połowy dochodów.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odpowiedział w ten sposób na pytanie podatnika, który publikuje artykuły na blogu prowadzonym przez zagraniczną firmę. Są one skierowane do osób uczących się rysowania i malowania. Każdy zawiera tekst oraz ilustrację wykonaną przez wnioskodawcę. Autor opisuje w nich krok po kroku, jak stworzyć dany rysunek.