Za nami czterodniowe prawnicze egzaminy zawodowe, w tym roku do egzaminu adwokackiego przystąpiło ponad 1,5 tys. kandydatów, a do radcowskiego – ponad 2 tys. Tradycyjnie prawnicy ubiegający się o togę z zielonym lub niebieskim żabotem mieli do rozwiązania pięć zadań z kazusami z prawa cywilnego, karnego, gospodarczego, administracyjnego oraz dotyczącego etyki zawodowej.
Jak mówiła w magazynie „Prawo dla profesjonalistów” Anna Sękowska, radczyni prawna, dziekan rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie, poziom trudności, biorąc pod uwagę wszystkie części, należy uznać za średni. Pytana o zaskoczenia lub nieoczywiste zadania, prawniczka zwróciła uwagę na kwestię reprezentacji w umowie gospodarczej. A także na problematykę zachowków i spadków w części z prawa cywilnego. – Aplikanci zwykle nie przygotowują się szczegółowo w tym zakresie, spodziewając się, że będą na egzaminie typowe zobowiązania – przyznała mec. Sękowska.