Szara strefa na rynku pracy cały czas ma się dobrze

Wysokie koszty pracy, cały czas większe korzyści niż ewentualne kary dla nieuczciwych firm czy brak obowiązku zawierania umów cywilnoprawnych w formie pisemnej to niektóre przyczyny uchybień.

Publikacja: 25.04.2023 03:00

Szara strefa na rynku pracy cały czas ma się dobrze

Foto: Adobe Stock

Jak pisaliśmy w „Rzeczpospolitej” nr 92/2023 „Więcej kontroli PIP i wzrost wykrytych nieprawidłowości”, w 2022 r. inspektorzy nie tylko częściej sprawdzali legalność zatrudnienia i innej pracy zarobkowej obywateli polskich, ale też wykryli więcej uchybień.

To nie wszystko. Dane pokazują także, że wzrosła liczba osób, których legalność zatrudnienia była sprawdzana w toku kontroli. I tak w 2022 r. było to ponad 122,6 tys. osób, a rok wcześniej 80,6 tys. (wzrost o 52 proc.). Nielegalne zatrudnienie stwierdzono odpowiednio u 17,3 tys. i 9,9 tys. osób (wzrost o 75 proc.). W 2811 przypadkach chodziło o brak lub nieterminowe potwierdzenie na piśmie rodzaju i warunków zawartej z pracownikiem umowy o pracę. Większość (15 005) to brak lub nieterminowe zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych, a 183 przypadki dotyczyły niezawiadomienia przez bezrobotnego powiatowego urzędu pracy o podjęciu zatrudnienia lub działalności.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Prawo pracy
Rządowe tarcia w sprawie stażu pracy. Nie tylko ZUS ma uwagi do projektu
Prawo pracy
Czy pracodawca może zapytać o stan zdrowia? Wyjaśniamy
Prawo pracy
Rząd modyfikuje układy zbiorowe pracy. Co się zmieni
Prawo pracy
Sygnaliści zgłaszają nadużycia, których mieli nie zgłaszać
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo pracy
Praca zdalna w odwrocie? Firmy na bakier z formalnościami