Aktualizacja: 19.09.2017 06:00 Publikacja: 19.09.2017 06:00
Foto: Fotolia
- W postępowaniu wewnątrzzakładowym ustalono, że pracownik umyślnie wyrządził firmie szkodę majątkową. Przyznał się do winy i wyraził skruchę. Ponieważ do czasu zaistnienia tej straty finansowej nie miałem do tego pracownika żadnych zastrzeżeń – zarówno do zachowania, jak i jakości pracy – nie chcę dochodzić od niego uiszczenia pełnej kwoty szkody (na zasadzie art. 122 k.p.). Myślę o jej zredukowaniu np. o połowę. Etatowiec zgadza się na to. Co powinno znaleźć się w takiej ugodzie? – pyta czytelnik.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas